A A+ A++

Barbara Tomaszewska: – Tylko żeby nie wyszło lukrowato, kiedy opowiadam o siostrze. Myśmy się wiecznie kłóciły. Może dlatego, że byłyśmy dramatycznie różne? Ania twardo stąpała po ziemi, ja bujam w obłokach.

Urodziła się w 1991 roku, w sierpniu, ja jestem o dwa lata młodsza. Relacja między nami była partnerska. Kiedy któraś nie potrafiła czegoś ogarnąć, mogła liczyć na drugą. Po ojcu jestem emocjonalnym furiatem, chcę być przy ludziach, równocześnie jestem nieogarnięta. Moja siostra była wybitnie ogarnięta. Pamiętała o rachunkach. Teraz zostało mi mnóstwo umów do przepisania, bo wszystkie były na Anię.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułServaas dla “Wyborczej”: Wycofanie czy upadek klubu? To bzdury
Następny artykułNajważniejsze na dzień dobry. Wiadomości 12 czerwca 2020 r.