A A+ A++

Senator Koalicji Obywatelskiej Kazimierz Kleina oświadczył na antenie Radia Gdańsk, że PO boi się, że przedstawienie pełnej wersji jej programu „może doprowadzić do jeszcze większej dezorganizacji gospodarki”. Goście Michała Karnowskiego w programie „Salon Dziennikarski” – Dorota Łosiewicz, Marek Formela, Józef Orzeł i Piotr Semka – wskazali, że Polacy nie chcą rządu, którego pomysłem jest podnoszenie wieku emerytalnego i podnoszenie podatków.

Armagedon gospodarczy programem PO?

Redaktor naczelny „Gazety Gdańskiej” Marek Formela ocenił, że senator Kleina musi mieć jakąś „ekskluzywną wiedzę, z której wynika zapowiedź armagedonu gospodarczego”, a za „fasadą niezręczności językowej kryje się projekt, który Polacy zdecydowanie odrzucili w wyborach osiem lat temu”.

Z kolei Józef Orzeł, szef Klubu Ronina, dopytywany o to, czy opozycja uważa, że nic nie musi robić i już dzieli zwycięstwo, ocenił, że „to nie jest ani pycha, ani nieudolność”.

Donald Tusk walczy o to, żeby być szefem PO, jej dyktatorem, żeby mógł rządzić sam. Musi być więc szefem całej opozycji, a z tym jest problem, bo inne partie nie chcą śpiewać pod jego butem. Zaczyna się robić kłopot z programem, ze wszystkim, co opozycja ujawnia

– mówił Józef Orzeł.

Hołownia od dawna próbuje odróżnić się tym, że ma program. Bez przerwy o nim opowiada – tak dużo, że już chyba wszyscy zapomnieli, o co mu chodzi. A Tusk ma odwrotną propozycję. Nie mówmy nic, bo jak zaczniemy, to się okaże, ze opozycja się dzieli, a przecież jego celem jest bycie szefem

– dodał komentator wskazując, że „Polacy nie chcą takiego rządu, bo jednym z jego pomysłów jest podniesienie wieku emerytalnego, to też wzrost podatków, bo ekonomiści krytykujący PiS mówią, że jedyną metodą na zaprowadzenie porządku jest podwyższenie podatków”.

To jak coś opowiedzieć? Więc Tusk spina to wszystko i nie chce mówić, co będziemy

– zauważył Orzeł.

CZYTAJ TEŻ:

— Oto zaplecze opozycji! „Marksista” Kozak z „Krytyki Politycznej” chce „zniszczyć PiS”, by wprowadzić „czerwone prawo”

— Jest i on! Balcerowicz straszy, że PiS realizuje „scenariusz” Gierka: „Jesteśmy w jego końcowej fazie”. Zapomniał o swojej „bonanzie”?

Gigantyczny konflikt na opozycji

Dorota Łosiewicz dodała, że „Tusk zarówno spina, jak i rozpina to wszystko”, ponieważ problemem opozycji jest gigantyczne skonfliktowanie partii – każda ma inny program i inne cele.

Mamy program Lewicy – jej części, partia Razem, nie widzi się na wspólnych listach i we wspólnym rządzie z Tuskiem. Trudno w tej chwili jest porozumieć się opozycji. Mamy sondaż, że większość Polaków nie wierzy w porozumienie opozycji po wyborach. Polacy widzą, że skonfliktowanie i różnice są na opozycji gigantyczne. Do tego swoje dorzuca Hołownia, który wyłamał się z ustaleń przy głosowaniu ws. nowelizacji ustawy o SN. On zrobił to po to, by ściągnąć do siebie elektorat anty-PiS, który jest duży. To wywołało wściekłość wśród liderów opozycji, którzy wiedzą, że to im odbiera elektorat. Moim daniem Hołownia się przeliczył. Uwierzył w swoje super moce i nie dojedzie do wyborów z takim poparciem, jak ma teraz

– powiedziała publicystka tygodnika „Sieci” Dorota Łosiewicz.

Próby złamania Hołowni?

Piotr Semka odniósł się do wydarzeń wokół Szymona Hołowni i jego partii Polska 2050. „Gazeta Wyborcza” przedrukowała serię anonimowych komentarzy uderzających w Polskę 2050, po czym przeprosiła. Semka powiedział w „Salonie Dziennikarskim”, że jest to „dobry przykład tego, jak media liberalne działają na korzyść Donalda Tuska”.

To może robić wrażenie na Hołowni i pytanie czy on pęknie i pójdzie do obozu Tuska biorąc to, co mu dają, czy będzie trzymał się tego, żeby startować samodzielnie. Wtedy będzie pod bardzo ostrym ostrzałem. Hołownia ma jedną słabość- bardzo mała ilość rozpoznawalnych nazwisk. Nawet jeśli na wspólnej liście dostanie dobre miejsca, to wyborcy będą woleli wybrać kogoś bardziej znanego. Kandydaci Hołowni mają szansę, jeśli będzie się to odbywało tak, jak w 1989 roku, że Wałęsa robi sobie zdjęcie z bliżej nieznaną osobą, a wyborca widząc, że popiera go Wałęsa, to na niego głosują. Ale to wymaga osobnej listy

– ocenił publicysta dodając, że hasła o jednoczeniu się rozsypują się, kiedy idzie o interes partii.

Józef Orzeł zauważył, że Hołownia jest „kompletnie niekonsekwentny”, bo określa swoją partię jako umiarkowaną, a jest „najbardziej anty-PiSowska i traci wizerunek”.

Jaka jest reakcja Hołowni? On się wycofuje, powiedział, że wszystkie rozwiązania ws. list są na stole. To oznacza, że pyta o to, ile mi dacie

– ocenił Józef Orzeł.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTajemniczy kamienny krąg odkryty w Wielkiej Brytanii
Następny artykułВідключення світла ‒ Європа поділиться електрикою з Україною