Placki w Placówce. Nowy lokal niedaleko placu Wolności w Łodzi

W menu znajdziemy nawiązujące nazwami do miasta zestawy śniadaniowe, np. Ziemia Obiecana, Dętka czy Staromiejski, a także kanapki. W składzie tej o nazwie Wolność jest nawet tzw. niekurczak. Co to jest? – Smakuje jak kurczak, wygląda jak kurczak grillowany, ale nie jest kurczakiem. To produkt, nad którym w Łodzi jeszcze nikt nie pracuje. Weszliśmy we współpracę z firmą Nestle, która opracowuje właśnie wegetariańskie produkty – mówi menedżerka Placówki Magda Żyła.

Dla osób, które jednak chcą spróbować mięsnych dań, też coś się znajdzie, np. kanapka z szarpaną wieprzowiną czy zestaw śniadaniowy z boczkiem.

Restauracje w Łodzi. Na miejscu i z dowozem

Dla wszystkich danie specjalne, również nawiązujące do miejsca i nazwy – placek. Placek z pieczarkami i serem, wypiekany w piecu, na cieście drożdżowym wyrabianym ręcznie. Ma kojarzyć się z czasem, kiedy pizza nie była jeszcze tak popularna. – To taki smak dzieciństwa – mówią klienci.

Przykładem prostoty w daniach Placówki jest np. sos czosnkowy dodawany do dań, składający się tylko z trzech składników: jogurtu naturalnego, majonezu i czosnku. Placówka stosuje też ekologiczne rozwiązania, nie znajdziemy tam ani jednej plastikowej butelki – woda podawana jest z filtrującego dystrybutora podłączonego do sieci.

Placówka czynna jest w godzinach 9–17.