A A+ A++

fot. Klaudia Piwowarczyk

Siatkarze Trefla Gdańsk w niedzielne popołudnie podejmowali na własnym Boisku PSG Stal Nysa. W dwóch pierwszych setach podopieczni Igora Juricica nadawali ton wydarzeniom na boisku, W trzecim walki nie brakowało, Stal Nysa miała swoje szanse na przedłużenie meczu, ale w decydujących momentach lepiej zachowali się gracze Trefla i zamknęli mecz w trzech setach.  Wynik ten sprawił, że Trefl Gdańsk zapewnił sobie awans do fazy play-off.

Mecz rozpoczął się od prowadzenia Trefla Gdańsk, który po ataku z przechodzącej Mikołaja Sawickiego prowadził już 10:5. Mimo starań podopiecznych trenera Plińskiego, punktów zdobywanych przez Ben Tarę i Michała Gierżota, Stal Nysa nie była w stanie dogonić wynikiem „Gdańskich lwów”, którzy cały czas powiększali prowadzenie. Po dwóch skutecznych akacjach Bartłomieja Bołądzia Trefl prowadził już 18:11 i był na prostej drodze, by wygrać inauguracyjnego seta. Błąd w ataku Kento Miyaury dał gdańszczanom serię piłek setowych, z czego już druga dała im zwycięstwo w pierwszej partii.


Druga odsłona zaczęła się niewielką przewagą gdańskiej drużyny. Gracze z Nysy starali się jak najszybciej doprowadzić do wyrównania i udało im się to po ataku El Graoui (5:5). Taki stan rzeczy nie potrwał jednak długo, ponieważ Trefl Gdańsk ponownie odskoczył na kilka „oczek” m.in. dzięki dobrej grze Sawickiego i Zhanga w ofensywie. Gospodarze spotkania zaczęli coraz bardziej powiększać prowadzenie, natomiast gra zawodników ze Stali jakby stanęła, głównie Wassim Ben Tara utrzymywał jeszcze ich grę, jednak to było za mało. Zepsuty atak Kwasowskiego dał gdańszczanom piłkę setową, natomiast ostatni punkt w secie dał błąd podopiecznych trenera Plińskiego.

Trzecia partia ponownie rozpoczęła się od prowadzenia Trefla Gdańsk, jednak tym razem siatkarze ze Stali od razu odrobili starty i po błędzie Bołądzia na tablicy wyników zagościł remis (8:8). Przez kilka następnych akcji gra toczyła się punkt za punkt. W nyskiej drużynie dobrze spisywali się Ben Tara i Abramowicz, natomiast u „Gdańskich lwów” punktował Bołądź. Dzięki kilku dobrym i skutecznym akcjom gdańszczanom udało się ponownie wyjść na prowadzenie i byli na ostatniej prostej, by wygrać całe spotkanie. Atak Bołądzia dał Treflowi piłkę meczową, którą zakończył Sawicki.

MVP: Bartłomiej Bołądź

Trefl Gdańsk – PSG Stal Nysa 3:0
(25:17, 25:18, 25:22)

Składy zespołów:
Trefl: Niemiec (5), Bołądź (14), Kampa (2), Urbanowicz (6), Sawicki (11), Zhang (10),  Perry (libero) oraz Martinez, Droszyński
Stal: El Graoui (9), Kramczyński (1), Gierżot (3), Ben Tara (16), Zhukouski, Abramowicz (3), Dembiec (libero) oraz Buszek, Jankowski, Miyaura, Kwasowski (3), Szczurek

Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi w sezonie 2022/2023

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułВалерій Федорчук завершив професійну футбольну кар'єру
Następny artykułTrener Lecha wściekły po meczu