A A+ A++
fot. Klaudia Piwowarczyk

W rozgrywanym awansem meczu 12. kolejki PlusLigi po dwóch stronach siatki stanęły zespoły, które do gry wracają po przerwie. Cuprum Lubin podejmowało Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. O ile premierowa odsłona miała jednostronny przebieg na korzyść gości, to w kolejnej o wiele lepiej zaprezentowali się podopieczni Marcelo Fronckowiaka. Starali się walczyć również w kolejnych setach, ale nie byli już w stanie przeciwstawić się liderowi tabeli PlusLigi.

Kędzierzynianie już na początku spotkania zbudowali niewielką przewagę przy mocnej zagrywce Benjamina Toniuttiego (3:1). Gospodarze szybko doprowadzili do wyrównania po mocnym ataku Daniela Oliveiry i gra toczyła się punkt za punkt (7:7). Efektowne uderzenia Łukasza Kaczmarka i przebicie piłki przechodzącej przez Aleksandra Śliwkę pozwoliły ZAKSIE po raz kolejny objąć prowadzenie (11:8). Chwilę później przyjezdni powiększyli przewagę ponownie przy trudnym serwisie Toniuttiego, który zanotował asa (14:9). Punkt bezpośrednio z zagrywki zdobył również Aleksander Śliwka, dzięki czemu kędzierzynianie dodatkowo zwiększyli dystans (18:10). Lubinianie nie byli w stanie zagrozić rywalom, mieli problem ze skończeniem pierwszej akcji, popełniali również wiele błędów w zagrywce (12:21). W końcówce dwa skuteczne ataki zanotował Ronald Jimenez, jednak mocne uderzenia Kamila Semeniuka oraz Aleksandra Śliwki pozwoliły przyjezdnym rozstrzygnąć seta na swoją korzyść (25:15).


Drugi set rozpoczął się od wyrównanej walki, po stronie Cuprum znakomicie spisywał się Daniel Oliveira, natomiast po stronie kędzierzynian David Smith (7:7). Lubinianie zbudowali przewagę dopiero dzięki mocnej zagrywce Oliveiry (10:7). Czujność w obronie i techniczne zagranie Jimeneza pozwoliło gospodarzom powiększyć prowadzenie, które po bloku na Kaczmarku wynosiło już pięć punktów (13:8). Mocne ataki Kamila Semeniuka to było za mało, by kędzierzynianie mogli odrobić straty w tej partii (12:17). Blok na Jimenezie oraz as serwisowy Jakuba Kochanowskiego pozwoliły jednak przyjezdnym zmniejszyć dystans, a po pojedynczym bloku Semeniuka na Nikołaju Penczewie przewaga Cuprum wynosiła już tylko dwa punkty (20:18). Końcówka była zacięta, duet Jakubiszak-Jimenez zablokował Kamila Semeniuka, a chwilę później to samo spotkało Oliveirę (20:22). Ostatecznie pojedynczy blok Dawida Guni na Krzysztofie Rejno dał lubinianom piłkę setową, którą za drugim razem wykorzystał Ronald Jimenez, blokując Aleksandra Śliwkę (25:21).

Początek trzeciej partii ponownie był wyrównany (4:4). Efektowna gra w obronie kędzierzynian i mocny atak Kamila Semeniuka pozwoliły kędzierzynianom objąć prowadzenie, które szybko wzrosło do trzech punktów po pojedynczym bloku Krzysztofa Rejno na Szymonie Jakubiszaku (7:4). Lubinianie nie składali broni i po bloku na Jakubie Kochanowskim doprowadzili do wyrównania (9:9). Siatkarze ZAKSY szybko odbudowali przewagę, zatrzymując Jimeneza na prawym skrzydle, to jednak nie zdeprymowało atakującego, który skończył kolejne dwa ataki (11:11). Mocny serwis Aleksandra Śliwki pozwolił jego kolegom lepiej czytać grę na siatce, dzięki czemu kędzierzynianie ponownie objęli prowadzenie (14:11). Utrzymywali oni przewagę, mimo usilnych starań gospodarzy, którzy ambitnie walczyli o każdą piłkę (19:17). W końcówce kędzierzynianie wykorzystywali liczne błędy rywali, a sami nie popełniali ich prawie w ogóle – mocno atakowali Semeniuk oraz Kochanowski, natomiast seta zakończył Mariusz Magnuszewski autową zagrywką (25:20).

Kędzierzynianie już na początku czwartego seta objęli prowadzenie dzięki asowi Aleksandra Śliwki oraz mocnym ataku Jakuba Kochanowskiego (4:2). Dobra postawa Śliwki na skrzydłach pozwoliła przyjezdnym utrzymywać przewagę, aż do momentu, kiedy z piłki przechodzącej uderzył Mariusz Magnuszewski, a Dawid Gunia zablokował Kamila Semeniuka (9:9). Siatkarze Zaksy odbudowali prowadzenie przy zagrywce Śliwki, a powiększyli je dzięki Łukaszowi Kaczmarkowi (17:13). Chwilę później asa zanotował Semeniuk, a dwoma blokami popisał się Jakub Kochanowski i przyjezdni pewnie zmierzali po zwycięstwo (22:15). Ostatecznie atak Kaczmarka z prawego skrzydła dał kędzierzynianom piłkę setową, a zepsuty atak Dawida Guni zakończył mecz (25:16).

MVP: Aleksander Śliwka

Cuprum Lubin – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3
(15:25, 25:21, 20:25, 16:25)

Składy zespołów:

Cuprum: Gunia (11), Oliveira (11), Jakubiszak (3), Jimenez (18), Magnuszewski (5), Penczew (9), Szymura (libero) oraz Makoś, Smoliński (2)2 i Lorenc
ZAKSA: Kaczmarek (14), Kochanowski (14), Toniutti (3), Śliwka (19), Semeniuk (15), SMith (2), Zatorski (libero) oraz Prokopczuk, Grygiel (1) i Rejno (4)

Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi

źródło: inf. własna

nadesłał: Monika Sapela

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzef rosyjskiej dyplomacji w samoizolacji po kontakcie z osobą zakażoną koronawirusem
Następny artykułUWAGA! Zgubiono portfel wraz z dokumentami!