A A+ A++

Dla ekip Formuły 1 zmiana rozmiaru opon wiąże się z zupełnym przeprojektowaniem swoich aut, co zbiega się w czasie z dużą zmianą przepisów technicznych planowaną przez Liberty Media i FIA.

Dla producenta opon ostatnie miesiące stanowiły duży wysiłek, aby przygotować zupełnie nowy produkt. Pomogły mu w tym zmiany w regulaminie, które pozwoliły w trakcie bieżącego sezonu odbyć 28 dni testowych co w połączeniu z testami z 2019 i 2020 roku dało łącznie liczbę 36 dni testów.

Jak zapewnia producent nowe 18-calowe ogumienie zostało przetestowane nie tylko na torze, ale przede wszystkim podczas licznych symulacji i testów w halach po tym jak na prace rozwojowe swój wpływ miała również pandemia koronawirusa.

W trakcie przygotowań opracowano wirtualnie 70 wariantów ogumienia, co skutkowało fizycznym przygotowaniem 30 różnych zestawów, które zostały poddane testom bezpośrednio przez kierowców na torze.

W testach brały udziały prawie wszystkie zespoły, za wyjątkiem Williamsa, który nie był w stanie przygotować auta przejściowego, które było w stanie testować 18 calowe koła.

Kierowcy łącznie pokonali 4267 okrążeń, co daje dystans przekraczający 20 000 kilometrów. Producent dostarczył na ten cel 392 komplety opon, na które składało się 1568 opon.

Spośród 19 kierowców, którzy mieli okazję sprawdzać 18-calowe opony Pirelli, 15 z nich stanowiło zawodników obecnie ścigających się w mistrzostwach świata.

“Ostatnim deszczowym testem w końcu zamykamy harmonogram rozwoju 18-calowych opon” mówił Mario Isola z Pirelli. “W zeszłym roku ze względu na COVID-19 musieliśmy w zupełnie zmienić nasz program testowy, odwołując testy na torze i skupić się na symulacjach, jak i witurlanym rozwoju i modelowaniu.”

“System wirtualnego przetwarzania pozwolił nam zoptymalizować liczbę fizycznych prototypów ogumienia i powrócić do testów na torze, na które w sezonie 2021 złożyło się 28 dni. Rozpoczęliśmy cały proces od przygotowania profilu ogumienia, aby potem przejść do jego konstrukcji, a na końcu dopracowaliśmy pięć mieszanek, które homologujemy na przyszły rok.”

“Wyniki jakie uzyskaliśmy do tej pory zostały oparte na wkładzie jaki włożyli kierowcy obecnie ścigający się w mistrzostwach, co stanowiło dla nas kluczowy aspekt tych testów, mimo iż korzystano przy tym z samochodów przejściowych.”

“W przyszłym roku nadal będziemy mieli dni testowe do naszej dyspozycji, co pozwoli nam dopracować opony na sezon 2022 w nowych bolidach jeżeli zajdzie taka potrzeba. Gdy tylko specyfikacja opon zostanie zatwierdzona przez FIA, kierowcy będą mieli okazję sprawdzić ostateczny produkt podczas testów zaplanowanych po GP Abu Zabi. Na sprawdzenie tych opon w nowych bolidach będziemy musieli jednak poczekać do czasu rozpoczęcia przedsezonowych testów.”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTraumy doświadczają uchodźcy, aktywiści, mieszkańcy, ale też pogranicznicy. “Obrazy będą do nich wracać w snach”
Następny artykułWizyta niemieckich gości z okazji 20 – lecia powiatowego partnerstwa