Olbrzymie zmiany w przepisach technicznych na sezon 2026 nie mogły oczywiście ominąć opon. Chociaż F1 pozostanie przy 18-calowym ogumieniu, będzie ono węższe o 25 milimetrów węższe na przedniej i 30 na tylnej osi. To oczywiście wymusiło na Pirelli przygotowanie właściwego programu testowego, który rozpoczął się w miniony wtorek i środę w Hiszpanii.
Zgodnie z zapowiedziami, na torze pod Barceloną zjawił się Aston Martin wraz ze specjalnie przygotowanym tzw. mułem. Zieloni właściwie dopasowali pod nowe opony bolid z sezonu 2023, chociaż – dzięki sierpniowym poprawkom w przepisach – mogli wybrać nawet konstrukcję z poprzedniej ery regulacyjnej.
Szansę testowania innowacyjnych opon jako pierwszy otrzymał Felipe Drugovich. Brazylijczyk we wtorek przejechał 670 kilometrów, a w środę 722, co dało imponującą łączną liczbę 1392.
Z wypowiedzi Mario Isoli wynika, że kolejna tura testów opon na sezon 2026 odbędzie się w dniach 8-9 października na torze Mugello. Do akcji wkroczy wówczas McLaren. W tym roku to ogumienie sprawdzi także jeszcze Alpine.
Jeśli chodzi zaś o próby pod kątem przyszłorocznej kampanii, te zostaną przeprowadzone tydzień wcześniej, bo 1 i 2 października na obiekcie Magny-Cours. Towarzyszem Pirelli będzie wtedy Mercedes.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS