39-letni Piotr Wilczewski, gorzowski radny, jeśli zostanie prezydentem, chciałby doprowadzić do powiększenia miasta, jak najmocniej wspierać rodziny z dziećmi, a dla młodych ma specjalną kampanię “Gorzów – nie wyjeżdżajcie stąd”. – Przyjaciele mówią na mnie Wilku, nie tylko od nazwiska, ale ze względu na energię, którą mam, jak stado dzikich wilków – powiedział kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Gorzowa.
Pierwsza runda wyborów samorządowych odbędzie się 7 kwietnia 2024 r. Drugą turę zaplanowano dwa tygodnie później, 21 kwietnia.
Piotr Wilczewski w wyścigu o fotel prezydenta Gorzowa zmierzy się z aktualnie rządzącym miastem Jackiem Wójcickim, kandydatem Prawa i Sprawiedliwości Romanem Sondejem oraz Jackiem Bachalskim, który będzie miał wsparcie Nowej Lewicy.
39-latek jest gorzowianinem z krwi i kości. Ukończył II Liceum Ogólnokształcące, studiował na Europejskim Uniwersytecie Viadrina, a tytuł magistra zdobył na Master of European Studies na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Zajmuje kierownicze stanowisko w firmie zajmującej się odnawialnymi źródłami energii. Ma żonę Olgę i dwie córki, Jagnę i Mariannę. Jego pasją jest bieganie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS