A A+ A++

fot. Klaudia Piwowarczyk

– Wierzę w to, że mamy taką drużynę, która będzie w stanie walczyć i wygrywać z każdym zespołem. Na pewno, żeby to się stało, konieczna jest wysoka forma wszystkich zawodników. No ale cóż, będziemy pracować, damy z siebie wszystko, a boisko nas zweryfikuje – mówi prezes Asseco Resovii Rzeszów, Piotr Maciąg, który zapowiada, że jego drużyna w tym sezonie ma walczyć o medale mistrzostw Polski.

Kolejny sezon, jak od wielu lat w Asseco Resovii, to sezon nadziei i oczekiwań, tak z waszej strony, zawodników jak i kibiców. W co mierzy zespół?


Piotr Maciąg:Celujemy w medal i na pewno chcielibyśmy się włączyć do walki o te najwyższe miejsca w PlusLidze. Zawsze podkreślam to, że my staramy się sobie wyznaczać cele krótko terminowe. Chcemy walczyć o zwycięstwo w każdym meczu i to jest tak naprawdę dla nas najważniejsze. Myślimy o najbliższym meczu, a tym co będzie na koniec, nie zaprzątamy sobie głowy. Wierzę w to, że mamy taką drużynę, która będzie w stanie walczyć i wygrywać z każdym zespołem. Na pewno, żeby to się stało, konieczna jest wysoka forma wszystkich zawodników. No ale cóż, będziemy pracować, damy z siebie wszystko, a boisko nas zweryfikuje.

Po tych ostatnich piątych miejscach, chyba naturalnym jest duży głód medalu. Jeśli popatrzy się na skład, jaki został zbudowany na sezon 2022/2023, wydaje się on być jeszcze mocniejszy niż ten z poprzednich rozgrywek.

– Tak, wydaje się, że nasza drużyna jest mocniejsza niż w ubiegłym sezonie. Taki też jest jednak sport, że nie zawsze ta drużyna najmocniejsza na papierze wygrywa. Jesteśmy dobrej myśli. W historii były takie sezony, gdzie zajmowaliśmy kolejno piąte miejsca, a w następnym było srebro. Tak więc zobaczymy, historia ponoć lubi się powtarzać. Na pewno stać nas na to, żeby walczyć o medale. PlusLiga w tym sezonie będzie bardzo mocna. Mamy wiele klubów, które dokonały solidnych wzmocnień i na pewno nie ulega wątpliwości, że będzie bardzo ciekawie.

Patrząc na zmiany w kadrze, to nie było ich zbyt wiele, porównując do poprzednich lat, więc to może być waszym atutem. Trzon drużyny został zachowany.

– Zmian nie było dużo, a myślę, że pozyskaliśmy zawodników, którzy prezentują dobra jakość gry. Z nadzieją i optymizmem podchodzimy do sezonu, a zweryfikuje nas jak zwykle boisko i życie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Co za forma!”. Historyczny sukces Polki w USA
Następny artykułMoneta z serii “Wyklęci przez komunistów żołnierze niezłomni” – Antoni Żubryd “Zuch”