A A+ A++

Mimo że jego Fulham zajmuje miejsce w strefie spadkowej Premier League, Joachim Andersen zdołał przyciągnąć zainteresowanie innych zespołów. Duńczyk, który jest wypożyczony do Londynu z Olympique Lyon, znalazł się na celowniku Manchesteru United.

Taką informację przedstawił The Telegraph. Brytyjskie medium podaje też kwotę ewentualnego transferu, która miałaby oscylować w granicach 30 milionów euro. Byłoby to pokrycie dziury budżetowej, która zaczyna trapić Lyon, a także niemal pełny zwrot względem tego, co Francuzi wyłożyli względem Sampdorii.

Z perspektywy ekipy z Ligue1, środkowy obrońca to jedno z największych transferowych rozczarowań ostatnich lat. Mimo dzierżenia statusu największego zakupu w historii, Andersen nie zdołał się przebić do pierwszej jedenastki Lyonu. W debiutanckim sezonie wystąpił w zaledwie 18 meczach ligowych, na co wpływ miała słabsza dyspozycja Duńczyka. Nie potrafił wygrać rywalizacji z Denayerem oraz Marcelo, zaś w najważniejszych spotkaniach Ligi Mistrzów, Rudi Garcia stawiał na Marcala.

Koniec końców na początku bieżącej kampanii zdecydowano o wypożyczeniu Andersena do Fulham i był to dobry ruch. Od kiedy 25-latek uporał się z kłopotami zdrowotnymi, nie opuścił niemal żadnego meczu i stanowi podporę defensywy u Scotta Parkera. Mimo że beniaminkowi daleko od rewelacyjnych wyników, swoją grą Andersen miałby zasłużyć na transfer do większego klubu.

Fot.Newspix

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEdinson Cavani blisko zaskakującego transferu. Może dołączyć do dawnej gwiazdy Manchesteru
Następny artykułOGŁOSZENIE o zmianie treści ogłoszenia dotyczącego II przetargu ustnego nieograniczonego