A A+ A++

Szansa na to, że rozgrywający Adam Laskowski
po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją wraca do gry, jest spora
Fot. fotoMiD

W ostatni weekend piłkarze ręczni Ligi Centralnej mieli przerwę. W najbliższy, bezpośrednie zaplecze PGNiG Superligi, wraca do gry. Przed piłkarzami KPR Legionowo, lidera rozgrywek po 18. kolejkach, trzecie z rzędu spotkanie wyjazdowe. Podopieczni trenera Michała Prątnickiego zagrają w najbliższą sobotę (godz.17) z Autoinwestem Żukowo


Wykorzystując tygodniową przerwę w rozgrywkach, aby nie wypaść z tzw. rytmu meczowego, nasz zespół rozegrał spotkanie sparingowe. W ostatni piątek, w Piotrkowie Trybunalskim, KPR zagrał spotkanie z miejscowym Piotrkowianinem, czyli aktualnie ostatnim zespołem rozgrywek PGNiG Superligi. Sparnig zakończył się nieznacznym zwycięstwem gospodarzy 30-28 (18-15). Od samego wyniku dla sympatyków naszej drużyny ważniejszym wydaje się fakt, za na boisku w składzie naszego zespołu, pojawili się po dłuższych i krótszych przerwach rekonwalescenci: Filip Fąfara, Frenki Brinovec, Marcin Kostro i Adam Laskowski.

Gdy ci kot zastąpi drogę nie myśl, że to pech. Kot ci szczęcie przynieś może… – czy o tym właśnie pomyślał Filip Fąfara przybijając piątkę c człowiekiem – kotem
po jednym z legionowskich spotkań
Fot.fotoMiD

Być może z usług wyżej wymienionych trener M. Prątnicki będzie mógł skorzystać już w czasie najbliższego spotkania w Żukowie. Sobotni rywal naszej drużyny to aktualnie ósmy zespół rozgrywek Ligi Centralnej z dorobkiem 24 punktów. W pierwszej rundzie, w swojej hali, nasz zespół uporał się z rywalami 35-26. Jak będzie tym razem i czy wyjazdowy tryptyk naszego zespołu zakończy się trzecim zwycięstwem?

(jb)

Komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKĘTRZYN: Poseł Marcin Kulasek z wizytą w Kętrzynie
Następny artykułOto „prawdziwy miecz świetlny”. Disney pokazał go na scenie