Polska Grupa Porcelanowa, do której należy fabryka w Chodzieży, zadecydował o jej zamknięciu. Ostatni pracownicy dostaną wypowiedzenia w marcu.
Jak podaje asta24.pl historia produkcji porcelany w Chodzieży liczy sobie już 150 lat i przez cały ten czas miasto słynęło właśnie z porcelany. W niejednym polskim domu stoją jeszcze serwisy Iwona czy Wenus. To z tych serii była znana chodzieska fabryka.
Skoro była znana – to dlaczego się ją zamyka? Polska Grupa Porcelanowa twierdzi, że nie było innego wyjścia, żeby zachować rentowność spółki, mimo że podejmowane były różne próby i rozważane różne warianty zagospodarowania chodzieskiej fabryki. Produkcja PGP nadal będzie prowadzona w Ćmielowie i Łubianie, ale w Chodzieży już nie.
Co dalej z pracownikami? Większość z nich będzie pracowała do czerwca, a potem odejdzie na świadczenia przedemerytalne. Jednak pozostaje ta reszta, która może mieć problem, żeby znaleźć pracę. Fabryka porcelany była największym pracodawcą w Chodzieży. Jej zamknięcie oznacza nie tylko utratę pracy dla tych 130 osób, ale też dla tych, którzy korzystali z obecności fabryki i jej pracowników, jak choćby sklepów czy punktów usługowych.
Władze miasta oraz Powiatowy Urząd Pracy przygotowują ofertę dla bezrobotnych, chociaż nie kryją zaskoczenia rozwojem sytuacji. Jak przypomina Jacek Gursz, burmistrz Chodzieży, jeszcze całkiem niedawno spotkał się z przedstawicielami PGP i ci zapewniali go o planach kontynuacji działalności fabryki. Do dziś urząd miasta żadnej oficjalnej informacji o likwidacji fabryki nie dostał.
el
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS