A A+ A++

Kilkuset uchodźców z Ukrainy przebywających na terenie Powiatu Bocheńskiego wzięło udział w niedzielę w Rodzinnym Pikniku. Spotkanie zorganizowało gospodarstwo Borówkowy Rój wspólnie ze Starostwem Powiatowym w Bochni.

Na dzieci i dorosłych czekało wiele atrakcji m.in.: malowanie twarzy, robienie z balonów różnych kształtów, malowanie farbami. Dla wszystkich przygotowano ognisko, grilla i słodki poczęstunek. Dzięki Ochotniczej Straży Pożarnej w Lipnicy Górnej dzieci mogły skorzystać z dmuchańca i innych niespodzianek.

Jeszcze kilka tygodni temu, nie mieliśmy świadomości, że będziemy się tu dzisiaj spotykać, jednak ta bestialska wojna, która rozpoczęła się na w waszym kraju, spowodowała, że jesteście razem z nami i solidaryzujemy się w tej trudnej sytuacji. Piękna pogoda sprzyja dzisiejszej integracji, jesteście z różnych części Ukrainy, dlatego możecie poznać się, porozmawiać, ale przede wszystkim odpocząć w wyjątkowym miejscu. Bardzo dziękuję wszystkim osobom, które włączyły się w organizację tego pikniku, wolontariuszom, sponsorom, a przede wszystkim Pani Ani, właścicielce i inicjatorce tej integracji — mówił starosta Adam Korta.

Celem spotkania, które odbyło się w Lipnicy Górnej była integracja rodzin Ukraińskich. Pochodzą one z różnych część Ukrainy, uciekając przed wojną, trafili do Powiatu Bocheńskiego. Często mieszkają koło siebie i się nie znają. Dzięki temu wydarzeniu mogli się w końcu poznać.

Wsparcie przy organizacji udzieliły: Powszechna Spółdzielnia Spożywców „Społem” w Bochni, firma Gremi, P.P.H.U. JURA z Rajbrotu, Bacówka Towary Tradycyjne z Rajbrotu, Mascort, Tahpol-trans z Lipnicy Murowanej, sklep Qubat z Bochni, OSP z Lipnicy Górnej.

sp

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzokujące ustalenia francuskiego tygodnika. Tak książę Albert ma zachęcać księżna Charlene do publicznych wystąpień
Następny artykułBayern Monachium chce Konrada Laimera. Odstępne wynosi 40 mln euro