A A+ A++

O konsekwencjach karnych „rowerowej wycieczki” po spożyciu trunku przekonał się mieszkaniec gminy Sochocin, który doprowadził do kolizji z samochodem osobowym.

Jak informuje rzeczniczka płońskiej policji, wczoraj ( 24 kwietnia) wieczorem dyżurny płońskiej komendy skierował patrol ruchu drogowego do miejscowości Szpondowo, gdzie doszło do kolizji osobówki z rowerem. Z relacji 22-letniego kierowcy toyoty, mieszkańca Gdyni wynikało, że gdy jechał drogą relacji Szpondowo-Strachowo zauważył jadącego pod prąd, po niewłaściwej stronie drogi, rowerzystę.

W momencie, gdy kierujący osobówką omijał jadącego na rowerze mężczyznę, ten zachwiał się, zjechał w kierunku pojazdu i zarysował jego prawy bok. Rowerzysta przewrócił się na jezdnię, a następnie wstał i razem z rowerem zaczął iść przed siebie. W czasie legitymowania funkcjonariusze ustalili, że kierującym jednośladem był 69-letni mieszkaniec gm. Sochocin. Mężczyźnie nic się nie stało, był jednak nietrzeźwy. Miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. 

Zgodnie z obowiązującymi przepisami osoba, która dopuszcza się jazdy rowerem w stanie nietrzeźwości podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych.

(DK)

Zdjęcie ilustracyjne: wroclaw.se.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWojna w Ukrainie. Rosja ostrzeliwuje dzieci. Ukraińska służba bezpieczeństwa ma nagranie
Następny artykułRower do jazdy wyczynowej – jak wybrać?