A A+ A++

Do niebezpiecznego wypadku z udziałem rowerzysty i czarnego BMW doszło w Toruniu na skrzyżowaniu ul. Watzenrodego i Ugory. Czarny sedan jechał z dużą prędkością, co potwierdza fakt, że hamowanie przed przejściem zdało się na nic. Po kolizji z kolarzem młody kierowca uciekł. Powód nikogo nie zaskoczy.

Przejścia dla pieszych, pomimo wielu kampanii i apeli, wciąż są miejscem, na którym piesi i rowerzyści nie mogą czuć się bezpiecznie. Wypadek z udziałem rowerzysty i BMW, do którego doszło w Toruniu, jest tego kolejnym przykładem.

Kierowca BMW gnał na złamanie karku. Jego reakcja była zbyt wolna

Do zdarzenia doszło ok. południa na oznakowanym przejściu ze ścieżką dla rowerzystów, na skrzyżowaniu ul. Watzenrodego i Ugory w Toruniu. Rowerzysta, choć upewnił się, czy może bezpiecznie przejechać na druga stronę, nie miał szansy na uniknięcie kolizji. BMW zjechało z ronda z ogromną prędkością. Kierujący autem 24-latek nie zdążył zareagować.

Ponieważ całe zdarzenie uchwyciła kamera innego pojazdu, pracującym na miejscu policjantom udało się szybko ustalić, kto jest odpowiedzialny za to zdarzenie. Sprawcą okazał się 24-latek, który w momencie kolizji był pod wpływem alkoholu. Był to główny powód, dla którego męż … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGryf Wejherowo po emocjonującym meczu awansował do finału!
Następny artykułZaproszenie dla dzieci na widowisko muzyczno-artystyczne