A A+ A++

20-metrowa kładka przez Brynicę miała połączyć Stawiki z parkingiem w rejonie ul. Sąsiedzkiej i Regulacyjnej. Miasto po raz pierwszy podzieliło się tym pomysłem w 2017 roku.

Mateusz Rykała, ówczesny wiceprezydent Sosnowca, mówił nam, że miasto zawarło porozumienie z Sosnowiecką Spółdzielnią Mieszkaniową w sprawie przejęcia i zagospodarowania tego terenu na ogólnodostępny parking z około 120 miejscami. Nowa kładka miała bowiem rozwiązać problem braku miejsc parkingowych w rejonie Stawików.

20-metrowa kładka przez Brynicę połączy Stawiki z istniejącym parkingiem w rejonie ul. Sąsiedzkiej i Regulacyjnej AGNIESZKA STEFANIAK-ZUBKO

Projekt pieszo-rowerowej kładki miasto zamówiło w siemianowickiej pracowni Mostoland. Ten przewidywał, że obiekt będzie miał 3,5 m szerokości, a po obu stronach 20-metrowej kładki powstaną jeszcze 20-metrowe podjazdy. Pomysł budowy kładki miał też wsparcie prezydenta Arkadiusza Chęcińskiego, który umieścił inwestycję na liście przedwyborczych zobowiązań.

Pieszo-rowerowa kładka nad Brynicą „powstaje” już czwarty rok

Plan zakładał, że kładka będzie gotowa przed sezonem letnim 2018. Prace miały pochłonąć około miliona złotych. Inwestycja nie doczekała się jednak wtedy realizacji. W 2018 roku ważniejszy okazał się na Stawikach pływający pomost za ponad 1 mln zł wykonany przez firmę Dekar.

Kolejne podejście do budowy kładki miało miejsce w roku 2019. Wtedy jednak także skończyło się na dobrych chęciach. – W tym roku priorytetem jest budowa przebieralni z natryskami – mówił nam na początku 2019 roku Rafał Łysy, rzecznik Urzędu Miejskiego w Sosnowcu.

Projekt, za który miasto zapłaciło 48 tysięcy złotych, wciąż więc czeka na realizację. Kładka nie powstanie w tym roku. Rzecznik zapewnia, że projekt się nie zdezaktualizował, a pozwolenia na budowę wciąż nie wygasło. Rafał Łysy nie potrafi jednak przesądzić, kiedy budowa kładki stanie się faktem. – Inwestycja pozostaje na liście inwestycje, które chce zrealizować prezydent – mówi.

Wcześniej na Stawikach powstanie pumptrack, czyli tor do jazdy na rowerze. To projekt zgłoszony w ramach budżetu obywatelskiego. Prace zostaną wykonane w formule „zaprojektuj i wybuduj”. Nowej atrakcja ma być gotowa najpóźniej do połowy października. Koszt to 258 tysięcy złotych. Tor powstanie w rejonie śladu po dawnej kolei piaskowej. Na pasie zieleni, który oddziela deptak od dawnego torowiska.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrezydent: Gen. Andrzejczak pozostanie szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego
Następny artykułJaponia. Niedźwiedź biegał po ulicach, raniąc ludzi. Został zastrzelony