Piesi giną na osiedlowych uliczkach w Warszawie pod kołami cofających śmieciarek albo dostawczych pojazdów kurierów, których liczba rośnie. Po tych tragediach zapada cisza. Nie ma też po nich śladu w statystykach ani policji, ani Zarządu Dróg Miejskich.
Oficjalnie w Warszawie jest coraz bezpieczniej. Drogowcy informowali, że w 2023 r. w wypadkach zginęło najmniej osób w historii zbierania danych – 27. Podczas, gdy jeszcze ćwierć wieku temu notowali aż 314 ofiar śmiertelnych rocznie na stołecznych ulicach. Poprawę widać więc jak na dłoni.
Okazuje się jednak, że nie wszystkie wypadki mieszczą się w tych statystykach. W stolicy na kierowców trzeba też szczególnie uważać na bocznych odcinkach, dojazdach do bloków, a nawet na podwórkach. To paradoks, bo wszędzie tam nie da się jechać szybko, a policja i ZDM podkreślają, że to nadmierna prędkość należy do głównych przyczyn groźnych wypadków.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS