A A+ A++

Pierwszy i ostatni cios decydowały w meczu Radomiaka z Pogonią Szczecin

PAP/EPA / Piotr Polak / Mecz PKO Ekstraklasy: Radomiak – Pogoń Szczecin

Pogoń Szczecin nie podniosła się po przegranym finale Pucharu Polski. W PKO Ekstraklasie również została pokonana. Radomiak zapewnił sobie zwycięstwo 2:0 strzałami na początku i końcu spotkania.

W tym artykule dowiesz się o:

Pogoń Szczecin

Radomiak Radom

PKO Ekstraklasa

Pogoń Szczecin rozegrała w Radomiu pierwszy mecz po przegranym 3:4 finale Pucharu Polski z Legią Warszawa. Po raz piąty w historii, a po raz drugi z rzędu nie wykorzystała szansy na zdobycie trofeum w decydującym o nim spotkaniu. Tym samym Pogoń nie wystartuje w eliminacjach Ligi Europy, a ostatnią szansę na załapanie się do eliminacji Ligi Konferencji ma w kolejkach pozostałych do końca sezonu w PKO Ekstraklasie.

Trener Robert Kolendowicz nie mógł wystawić dwóch podstawowych, środkowych obrońców. Danijel Loncar pauzował z powodu żółtych kartek, a Leonardo Borges jest zawieszony na trzy mecze z powodu czerwonej kartki. W trudnych okolicznościach trener Pogoni wystawił eksperymentalny duet Dimitris Keramitsis i debiutant Luizao.

Radomiak wcześnie wykorzystał problemy kadrowe przeciwnika i w 2. minucie cieszył się golem po strzale głową Marco Burcha. Obrońca znalazł się w polu karnym przeciwnika, przeskoczył tam obrońców ze Szczecina, a wpakował piłkę do siatki po dłoniach Valentina Cojocaru. Przy bramce na 1:0 asystował Jan Grzesik.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

Po golu Pogoń potrzebowała trochę czasu na dojście do siebie i pozbieranie się. Z czasem zaczęła odpowiadać atakami, a uderzenia oddawała zza pola karnego. Kamil Grosicki nie ominął Steve’a Kingue z rzutu wolnego, a niebawem Joao Gamboa zmusił do robinsonady na linii Macieja Kikolskiego. Trener Robert Kolendowicz wymownymi brawami próbował mobilizować Pogoń do kolejnych ataków.

W 35. minucie poprzeczka uratowała zawodników Radomiaka. Akcja Pogoni była podobna do bramkowej gospodarzy, ale Fredrik Ulvestad był pod większą presją obrońców i główkował nieco za wysoko. Tym samym pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0 dla Radomiaka, który także miał swoje szanse na dołożenie drugiego gola.

Krótko po przerwie, choć miała zaatakować Pogoń, to ponownie przycisnął Radomiak. Uderzenie z kilkunastu metrów oddał Roberto Alves po podaniu Capity, a szczecinianie uratowali się interwencjami Valentina Cojocaru oraz Leonardo Koutrisa.

Pogoni wychodziło w drugiej połowie jeszcze mniej niż w pierwszej. Przed przerwą jeszcze tworzyła sytuacje podbramkowe, a po niej głównie snuła się z piłką po części boiska Radomiaka. W 75. minucie piłka wpadła do bramki Radomiaka, ale Kamil Grosicki nie doprowadził do remisu strzałem z bliska. To dlatego, że gol został anulowany z powodu wcześniejszego zagrania ręką Efthymisa Koulourisa.

Już w doliczonym czasie na połowie gości zrobiło się dużo miejsca, co wykorzystał do strzelenia gola na 2:0 Pedro Perotti. Zawodnik, wprowadzony z ławki rezerwowych, zapewnił zwycięstwo Radomiakowi.

Radomiak zagra na rozpoczęcie następnej kolejki ze Stalą Mielec. Z kolei w środę Pogoń będzie odrabiać zaległość w domowym meczu z Motorem Lublin.

Radomiak – Pogoń Szczecin 2:0 (1:0)
1:0 – Marco Burch 2′
2:0 – Pedro Perotti 90′

Składy:

Radomiak: Maciej Kikolski – Marco Burch, Steve Kingue, Saad Agouzoul – Jan Grzesik, Bruno Jordao (88′ Franisco Ramos), Christos Donis (71′ Pedro Perotti), Paulo Henrique – Roberto Alves (84′ Rafael Barbosa), Capita (88′ Rafał Wolski) – Renat Dadaszow (71′ Michał Kaput)

Pogoń: Valentin Cojocaru – Linus Wahlqvist, Dimitrios Keramitsis (84′ Jakub Lis), Luizao, Leonardo Koutris – Joao Gamboa (72′ Antoni Klukowski) – Adrian Przyborek (61′ Marcel Węrychowski), Rafał Kurzawa (84′ Kacper Smoliński), Fredrik Ulvestad (61′ Kacper Łukasiak), Kamil Grosicki – Efthymis Koulouris

Żółte kartki: Agouzoul (Radomiak) oraz Koulouris (Pogoń)

Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków)

Tabela PKO Ekstraklasy:

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Raków Częstochowa 31 19 8 4 47:19 65
2 Lech Poznań 31 20 3 8 64:29 63
3 Jagiellonia Białystok 31 16 8 7 52:39 56
4 Pogoń Szczecin 31 16 5 10 52:36 53
5 Legia Warszawa 30 14 8 8 55:39 50
6 Górnik Zabrze 32 13 7 12 42:36 46
7 Cracovia 31 12 9 10 52:49 45
8 Korona Kielce 31 11 10 10 33:40 43
9 Motor Lublin 31 12 7 12 44:54 43
10 GKS Katowice 31 12 6 13 42:42 42
11 Piast Gliwice 32 10 12 10 35:35 42
12 Radomiak Radom 32 11 7 14 44:47 40
13 Widzew Łódź 30 10 7 13 34:43 37
14 Lechia Gdańsk 31 9 6 16 36:51 33
15 KGHM Zagłębie Lubin 31 9 6 16 30:47 33
16 Śląsk Wrocław 32 6 10 16 36:51 28
17 Puszcza Niepołomice 31 6 9 16 34:57 27
18 Stal Mielec 31 6 8 17 32:50 26

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRadomiak to tegoroczna zmora faworytów w Ekstraklasie! Szybko to udowodnili
Następny artykułMierzymy się u siebie ze Spartą [RELACJA LIVE]