A A+ A++

Model KB4 to drugie po Tesi H2 dziecko mariażu włoskiej Bimoty i Kawasaki. Wyścigówka w stylu retro przechodzi właśnie testy drogowe, w czasie których udało się sfotografować ten motocykl na stacji benzynowej. 

Bimota KB4, której premiery rynkowej spodziewamy się na jesieni, napędzana jest czterocylindrowym silnikiem rzędowym, znanym z Kawasaki Z1000 i Ninja 1000SX. Standardowo jednostka ta generuje do 142 KM mocy, w wersji dla Bimoty spodziewany jest jednak dedykowany tuning, który podniesie moc do ok. 150 KM. 

NAS Analytics TAG

Motocykl został zaprojektowany przez znanego designera Bimoty Enrico Borghesana. Będzie utrzymany w klimacie dawnych wyścigówek, oferując jednocześnie zupełnie współczesne osiągi i rozwiązania techniczne, w tym pakiet najnowocześniejszej elektroniki. 

Pierwsze zdjęcia Bimoty KB4 zobaczyliśmy kilkanaście dni temu, były one jednak celowo mocno rozmyte. Teraz magazyn Young Machine opublikował zdjęcia motocykla w czasie testów drogowych. Mimo wyjątkowo szpetnego maskującego malowania da się już dostrzec pewne szczegóły, m.in. aluminiowo-stalową ramę, dwustronny aluminiowy wahacz i odwrócony widelec, najprawdopodobniej Ohlins. Do tego “garbaty” zbiornik paliwa i owiewki w stylu retro. Wydech wygląda jak ten z Kawasaki Ninja 1000SX, ale pamiętajmy, że to prototyp i może to być tymczasowe rozwiązanie. 

Czekamy na jesienne targi, na których powinniśmy zobaczyć Bimotę KB4 w całej okazałości. Będzie to z pewnością o wiele tańszy model niż Tesi H2, jest to więc mocny kandydat do tytułu króla sprzedaży odrodzonej włoskiej marki. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWytyczne dla producentów rolnych zatrudniających cudzoziemców przy pracach sezonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS COV-2
Następny artykułAmfetamina w torebce po gumach do żucia