Chińska sonda Tianwen-1 umieściła na Marsie lądownik z łazikiem o nazwie Zhurong – system osiadł zgodnie z planem na tamtejszej równinie Utopia Planitia, leżącej na północnej półkuli Czerwonej Planety. Udane przeprowadzenie lądowania i odbiór sygnału z powierzchni potwierdziła odpowiadająca za realizację misji Tianwen-1 chińska agencja kosmiczna CNSA. Informacją podzielono się najpierw za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Chiny stały się tym samym trzecim państwem świata, którego sprzęt dokonał miękkiego lądowania na powierzchni Marsa – po Stanach Zjednoczonych (wielokrotnie) i Związku Radzieckim (misja Mars 3 z 1971 roku, która wprawdzie umieściła lądownik na planecie, lecz po 20 sekundach transmisji pierwszych danych system zamilkł). Co więcej, to pierwszy przypadek, gdy w trakcie debiutanckiej misji udało się za jednym zamachem doprowadzić do umieszczenia sondy na orbicie Marsa, a także lądownika i łazika badawczego na samej powierzchni planety.
There is certainly life on #Mars! We’re the life of the party! #Zhurong #Tianwen1 #CNSA @CNSA_en pic.twitter.com/cC8pZVmyVt
— China National Space Administration (CNSA) (@CNSA_en) May 15, 2021
Chiński system misji Tianwen-1 został wysłany w kosmos blisko rok temu z wykorzystaniem rakiety Chang Zheng 5 (pol. Długi Marsz 5) – wystrzelenie nastąpiło 23 lipca 2020 r. z kosmodromu Wenchang. Mniej więcej w tym samym czasie startowały też misje amerykańska (Perseverance) oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich (orbiter al-Amal).
Łazik Zhurong, nazwany tak na cześć bóstwa ognia ze starożytnej chińskiej mitologii, jest zasilany energią słoneczną, ma sześć kół, 1,85 metra wysokości i waży 240 kilogramów. Jego zadaniem jest przemierzać Czerwoną Planetę przez około trzy miesiące, zbierając i analizując próbki skał. Może się poruszać z prędkością blisko 200 metrów na godzinę.
W ciągu następnych kilku dni, jeśli wszystkie systemy pozostaną sprawne, łazik wyczepi się z segmentu lądownika i rozpocznie eksplorację. Zhurong będzie prowadził badania naukowe przy pomocy sześciu instrumentów – wśród nich są: kamery – wielozakresowa (badawcza) i nawigacyjna (podglądu topografii), georadar (Ground-Penetrating Radar – GPR), miernik składu chemicznego gruntu, magnetometr, a także system pomiarów meteorologicznych.
Sam lądownik nie spełnia funkcji badawczych – służył przede wszystkim jako platforma transportowo-ochronna umożliwiająca bezpieczne dowiezienie łazika na powierzchnię Marsa. O tym, że nie było to proste zadanie świadczą liczne przykłady z przeszłości – kilka prób lądowania na Marsie dokonywanych przez USA, Rosję i państwa europejskie kończyło się niepowodzeniem (także w ostatnich latach – przykładowo, lądownik Schaparelli misji ExoMars i jego nieudane lądowanie w październiku 2016 roku). Najnowsza pomyślna próba miała miejsce w lutym tego roku, gdy amerykańska agencja kosmiczna NASA umieściła na powierzchni Marsa system łazika Perseverance.
Misja Tianwen-1 uznawana jest za przykład rosnących ambicji kosmicznych Pekinu. Chiny wysłały również niedawno na okołoziemską orbitę kluczowy element budowanej własnej stacji kosmicznej i planują budowę – wspólnie z Rosją – stacji badawczej na Księżycu.
Źródło: CNSA/PAP/AFP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS