A A+ A++

Liczba wyświetleń: 128

Historia 43-letniej Kelly Thomson jest tragiczna i, niestety, jest obecnie tylko jedną z wielu takich historii w Wielkiej Brytanii. Samotna matka ze Slough dwukrotnie trafiła do szpitala z powodu niedożywienia, co spowodowane było niedojadaniem i walką o zapewnienie wyżywienia dzieciom.

43-letnia Kelly Thomson była już dwukrotnie hospitalizowana z powodu niedożywienia. Samotna matka ze Slough regularnie opuszczała posiłki, by móc w sytuacji galopujących cen wyżywić swoje dzieci. W pewnym momencie kobieta w akcie desperacji myślała nawet o wyjściu na ulicę i proszeniu o pieniądze przechodniów, ale ostatecznie zdecydowała się na prostsze i, jak się okazało, znacznie skuteczniejsze rozwiązanie. Brytyjka uruchomiła stronę GoFundMe, stawiając sobie za cel zebranie 50 funtów na żywność dla swojej rodziny. Los jednak uśmiechnął się do Kelly Thomson, która zamiast tak skromnej sumy zdołała zebrać ponad £8000, a kwota ta jeszcze nie przestała rosnąc. Co więcej, darczyńcy wielokrotnie przesyłali Brytyjce pełne wsparcia wiadomości, a jedna z osób zaoferowała nawet wymianę znoszonych mundurków szkolnych jej dzieci na nowe.

Kelly Thomson jest wzruszona skalą i szybkością uzyskanej pomocy. Brytyjka wyznała w mediach, że „przywrócona została jej wiara w ludzkość”. „Oferty są szalone, to jest naprawdę piękne. Odkąd moja historia została opublikowana, otrzymałam ponad 100 wiadomości. Nie mogę uwierzyć w hojność ludzi. Moja wiara w ludzkość została przywrócona” – powiedziała.

Ale to jedna z wielu podobnych historii. Kryzys kosztów życia w Wielkiej Brytanii w sposób szczególny dotyka m.in. pielęgniarki NHS, które, jak wynika z najnowszej ankiety, rezygnują z posiłków w pracy, by móc nakarmić swoje dzieci. Na dodatek coraz więcej pracowników służby zdrowia odchodzi z zawodu, by podjąć lepiej płatną pracę w pubach czy sklepach.

Kryzys kosztów życia w sposób szczególny dotyka pracowników służby zdrowia. Z najnowszej ankiety przeprowadzonej przez NHS Providers wśród dyrektorów szpitali i innych wysokich rangą osób na stanowiskach kierowniczych w trustach wynika, że coraz więcej pracowników NHS boleśnie zmaga się z inflacją na Wyspach. Niektóre pielęgniarki rezygnują na przykład z posiłków w pracy, by nakarmić i ubrać swoje dzieci. Część pracowników służby szpitali bierze też tuż przed wypłatą zwolnienia chorobowe, ponieważ nie mają już oni środków, by pokryć koszty dojazdu do pracy. Wreszcie jeszcze inni, słabo opłacani pracownicy NHS, rezygnują z wykonywanego dotychczas zawodu na rzecz lepiej płatnej pracy w lokalu gastronomicznym lub sklepie. Krążą historie, w których pielęgniarki wybierają między jedzeniem w ciągu dnia, a możliwością kupienia mundurka szkolnego dla swojego dziecka. Coraz więcej pielęgniarek i innych pracowników, szczególnie tych w niższych przedziałach płacowych, ujawnia, że nie stać ich na pracę w NHS.

Niestety, coraz więcej trustów otwiera dla swoich pracowników banki żywności – jest to już ponad jedna czwarta (27 proc.) wszystkich trustów. Z kolei dalszych 19 proc. trustów planuje otworzyć taki bank żywności, by ulżyć w kryzysie kosztów życia swoim najsłabiej opłacanym pracownikom, w tym pielęgniarkom.

Dwie trzecie trustów(68 proc.) informuje, że zostało poważnie dotkniętych odejściem członków personelu, którzy poszukują lepszych warunków płacowych w innych branżach. „Dyrektorzy trustów obserwują [też] spowolnienie wśród osób chętnych do wstąpienia do NHS, a także [zwiększenie] zainteresowania dołączeniem do innych branż, takich jak hotelarstwo czy handel detaliczny, które oferują bardziej konkurencyjne wynagrodzenie. Smutne jest to, że niektórzy mogą zarobić więcej, pracując w sklepach internetowych lub w supermarketach” – mówi Miriam Deakin, dyrektor ds. polityki i strategii w NHS Providers. A Sara Gorton ze związku Unison dodaje: „To tak, jakby Wielka Brytania cofnęła się do czasów wiktoriańskich, kiedy pracownicy byli tak biedni, że nie mogli sobie pozwolić na wyżywienie swoich rodzin”.

Przypomnijmy, że zgodnie z najnowszymi statystykami opublikowanymi przez, stopa inflacji w wysokości 10,1 proc. jest w Wielkiej Brytanii najwyższa od 1982 roku.

Autorstwo: Marek Piotrowski
Źródło: PolishExpress.co.uk [1] [2]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net

2

TAGI: Bieda, Głód, Inflacja, Wielka Brytania

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć “Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji “Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy dzieci dostaną jodek potasu w szkole? MSWiA odpowiedziało w tej sprawie
Następny artykułObraca się i wibruje, by lepiej dostarczać leki: Tabletka-robot