A A+ A++

W poniedziałkowym meczu 4. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Piast Gliwice zremisował na własnym stadionie z GKS-em Katowice 2-2.

Bramki dla Niebiesko-czerwonych zdobyli Michael Ameyaw i Michał Chrapek.

Michał Chrapek: „Na pewno jak się prowadzi 2-1 i ma się dobrą sytuację na 3-1, to jest niedosyt. GKS pokazał, że nieprzypadkowo awansował do Ekstraklasy, bo postawił trudne warunki. Mieliśmy dosyć sporo szans, których nie wykorzystaliśmy i tego szkoda. Jeśli chcemy grać o coś w tym sezonie, to musimy takie mecze u siebie wygrywać”.

Patryk Dziczek: „Straciliśmy dwa punkty. Uważam, że prowadziliśmy ten mecz i graliśmy lepszą piłkę. Nie przełożyło się to na wynik. Po naszym błędzie straciliśmy bramkę na 2-2, więc jesteśmy pod tym względem na siebie źli. Można było ten wynik utrzymać do końca. GKS pokazał się z dobrej strony. Pokazał, że potrafi wychodzić ze złego dla siebie wyniku. Rywale byli dobrze ustawieni pod koniec meczu i trudno było nam się przebić. Mieliśmy piłkę meczową na 3-1, ale Michael pomylił się w tej sytuacji i nie trafił w bramkę. Bierzemy to na klatę, pracujemy w tym tygodniu i przygotowujemy się do kolejnego spotkania”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMasz firmę która ucierpiała w pandemii? Jeszcze do 20 sierpnia składamy w ARR wnioski o dotacje
Następny artykuł7LEVELS: Raport okresowy za II kwartał 2024 roku