Przyszłość Rogów potwierdziła swoją dominację w lidze okręgowej, pokonując na wyjeździe Naprzód Rydułtowy aż 5:1. Bohaterem spotkania był Kamil Kucharski.
Lider rozgrywek ligi okręgowej, Przyszłość Rogów, po raz kolejny udowodniła, że na tę chwilę jest drużyną nie do zatrzymania. W starciu z Naprzodem Rydułtowy rozgrywanym na wyjeździe zespół z Rogowa dominował od pierwszych minut i bez problemów wygrał 5:1.
Zwycięstwo Przyszłości Rogów umacnia ich pozycję na szczycie tabeli, a Kamil Kucharski po raz kolejny udowadnia, że jest niekwestionowanym liderem zespołu.
Wypowiedzi trenerów:
Grzegorz Brzoska (Naprzód Rydułtowy)
Trener Naprzodu Rydułtowy — Grzegorz Brzoska:
Jakość i decyzyjność decydują o wyniku końcowym dzisiejszego spotkania. Przeciwnik w ostatniej strefie dysponuje dużym potencjałem i jakością czego efektem są strzelone bramki. My natomiast popełniamy trzy błędy indywidualne, a to wykorzystuje przeciwnik. Mimo wysokiej porażki to jesteśmy w stanie budować grę z pierwszej do drugiej strefy, ale w tej najważniejszej zapominamy że celem jest zdobycie bramki.
Piotr Glenc (Przyszłość Rogów)
Trener Przyszłości Rogów — Piotr Glenc:
Zacznę od gratulacji dla mojego zespołu, który mimo braków kadrowych stanął na wysokości zadania i odniósł okazał zwycięstwo. Po dwóch remisach wróciliśmy na właściwe tory , juz nie mówie o samym wyniku ale grze, która była na odpowiednim poziomie i przypominała zespół Przyszłosci Rogów z pierwszych kolejek. Nie chciałbym tutaj nikogo wyróżniać bo na wynik zapracowała cała drużyna, ale patrzeć na grę Kamila Kucharskiego to prawdziwa przyjemność.
GKS Naprzód 23 Rydułtowy — Przyszłość Rogów 1:5 (0:3)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS