Zarobki osób wykonujących więcej niż jeden kontrakt będą niższe nie tylko o składki społeczne, ale i o kilka składek na zdrowie, bo ich nie odliczą od podatku.
Ta zmiana dotknie każdego, kto korzysta z możliwości zwolnienia ze składek społecznych od umowy zlecenia, na co pozwala tzw. zbieg tytułów do ubezpieczeń. Chodzi o zlecenia, w tym także kontrakty menedżerskie, wykonywane obok etatu, działalności, innego zlecenia czy dorabianie w trakcie urlopu macierzyńskiego.
Obecnie taki zbieg tytułów do ubezpieczeń może przynieść znaczące korzyści. Gdy pierwszy tytuł – np. etat lub zlecenie – przynosi miesięcznie zarobki w wysokości co najmniej minimalnej płacy (w 2021 r. 2800 zł), z kolejnych kontraktów nie trzeba opłacać składek społecznych. Korzysta na tym tak zleceniodawca, jak i zleceniobiorca. Od stycznia 2022 r. żaden zbieg tytułów nie pomoże – składki społeczne obciążą każdy kontrakt cywilny.
Czytaj też:
Pełna składka ZUS od każdej umowy zlecenia
Bez odliczenia zdrowotnej
Atrakcyjność zarobkowania na kilku zleceniach odbierze też to, że od stycznia 2022 r. od zaliczki na podatek nie będzie już odliczana część składki zdrowotnej. Obecnie z 9 proc. tej składki jej część w wymiarze 7,75 proc. podstawy jest odliczana od podatku. Po zmianach każdy kontrakt cywilny – pierwszy czy kolejny – będzie obciążony składkami społecznymi, podatkiem i 9-proc. składką zdrowotną.
Wzrost obciążeń
Ze składki zdrowotnej nigdy nie zwalniał tzw. zbieg tytułów do ubezpieczeń. Etatowiec dorabiający na zlecenie czy osoba wykonująca kilka kontraktów opłaca zatem tę składkę, nawet gdy jest zwolniona ze składek społecznych. Jednak większość składki na zdrowie mogła odliczyć od podatku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS