A A+ A++

Soloch odwiedził także firmę produkującą powietrzne bezzałogowce kupione przez MON.

Jak powiedział szef Biura bezpieczeństwa Narodowego, temat Afganistanu zdominował odbywające się w Turcji rozmowy, które dotyczyły także podniesienia trójstronnych relacji na poziom głów państw.

ZOBACZ: Turcja. Rozbity rosyjski samolot gaśniczy Be-200. Osiem osób nie żyje

– Ta propozycja padła jakiś czas temu ze strony prezydenta Klausa Iohannisa, została podjęta przez prezydenta Andrzeja Dudę w czasie jego majowej wizyty w Turcji, prezydent Recep Tayyip Erdogan odniósł się do niej pozytywnie i skutkiem było nasze spotkanie – doradców prezydenckich – powiedział.

Tematem rosyjskie ćwiczenia

Dodał, że tematem była także sytuacja bezpieczeństwa także w kontekście ćwiczeń wojskowych Rosji wiosną na Morzu czarnym i przygotowywanego ćwiczenia Zapad oraz w kontekście planowanego na przyszły rok szczytu NATO, który ma przyjąć nową koncepcję strategiczną.

– Chodzi o poszukiwanie obszarów, gdzie możemy przedstawiać nasze wspólne stanowisko pozostałym sojusznikom – powiedział Soloch.

Poinformował, że podczas rozmów o przygotowaniu tematów na ewentualne spotkanie prezydentów trzech państw, pojawił się także temat Afganistanu i ewakuacji osób zagrożonych po opanowaniu kraju przez talibów.

ZOBACZ: Turcja. Dziewięć ofiar śmiertelnych powodzi. Woda porwała auta i sterty gruzu

Soloch zauważył, że choć głównym kierunkiem ewakuacji jest Uzbekistan, to istotną rolę odrywa również Turcja, również z tego powodu, że żołnierze tureccy są – obok Amerykanów – częścią sił zabezpieczających lotnisko w Kabulu.

– Sytuacja jest niezwykle dynamiczna, wiele rzeczy dzieje się w sposób niezwykle chaotyczny – powiedział.

Bayraktar TB2 dla Polski

W programie podróży szefa BBN była wizyta w firmie Baykar, gdzie rozmawiał o perspektywach współpracy z polskimi podmiotami w związku z wyborem przez Polskę dronów Bayraktar TB2.

– Jest wola nawiązania bezpośredniej kooperacji, Polska mogłaby być hubem dla współpracy całego regionu – powiedział szef BBN.

– Tuż przed wyjazdem rozmawiałem na ten temat z ministrem obrony Mariuszem Błaszczakiem. Tą kwestią bardzo interesuje się także prezydent Andrzej Duda – podkreślił Soloch.

W maju, podczas wizyty prezydenta i szefa MON w Turcji, został podpisany kontrakt na zakup przez Polskę czterech zestawów z 24 aparatami latającymi, które można wykorzystywać do rozpoznania i walki po uzbrojeniu w kierowane pociski rakietowe. W poniedziałek w Warszawie Błaszczak rozmawiał z prezesem firmy Halukiem Bayraktarem na temat realizacji wartej blisko 270 mln dolarów umowy.

wys/PAP

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułManeskin w Gdyni. To było prawdziwe widowisko
Następny artykułPraca zdalna stworzyła problem z zaufaniem do personelu