Dobrze, że ta niezwykła kobieta jest dzisiaj przypomniana w Polsce. Zasłużona w dziele powojennego przybliżania się polsko-niemieckiego od lat 60., a już zwłaszcza w ostatnich 30 latach.
Najpełniej to poszukiwanie dwustronnej przyjaźni symbolizuje gest pojednania wykonany 12 listopada 1989 r. przez kanclerza Helmuta Kohla i premiera Tadeusza Mazowieckiego w Krzyżowej k. Świdnicy. On zamykał wieloletnią drogę porozumiewania się, ale też otworzył nową współczesność i współobecność obu państw w Europie, co – niestety – bywa czasami trudne, i to raczej z winy polskiej polityki.
Hrabina Marion Dönhoff była wcześniej dobrze u nas znana za sprawą swoich książek wspomnieniowych, w których opowiadała dzieje swojej arystokratycznej rodziny z Prus Wschodnich, dramatyczne zdarzenia wojenne, zakończone pospiesznym opuszczeniem stron ojczystych tuż przed wejściem Armii Czerwonej i przeniesieniem się ostatecznie do Hamburga.
Polityka
26.2021
(3318) z dnia 22.06.2021;
Kultura;
s. 90
Oryginalny tytuł tekstu: “Drugie życie hrabiny”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS