Konieczność natychmiastowej wymiany walącego się ogrodzenia zmusiła szefostwo prokuratury do diametralnej zmiany krajobrazu wokół jej siedziby przy ul. Waygarta w Przemyślu. Dzięki temu przybędzie kilka miejsc parkingowych. Pojawią się oczywiście nowe nasadzenia.
Przez wiele lat większość terenu wokół budynku prokuratury – na skarpie – okalało ogrodzenie z szeregiem drzew i krzewów. Do takiego widoku przemyślanie byli przyzwyczajeni. Na wycinkę zgodę wydała ówczesny Podkarpacki Wojewódzki Konserwator Zabytków w Przemyślu Beata Kot. Chodziło m.in. o: 4 świerki kłujące, 3 sosny zwyczajne, modrzew europejski, świerk pospolity, jałowiec, berberys czy cis pospolity. Drzewa musiały zniknąć, bo natychmiastowej naprawy wymagało ogrodzenie. W wielu miejscach niebezpiecznie przechylało się i – gdyby runęło ze skarpy – mogłoby narobić wiele szkód…
Płatny dostęp do treści
Przeczytałeś tylko fragment tekstu.
Chcesz przeczytać całość i inne artykuły premium?
Nieograniczony dostęp do pełnych tekstów od 19 groszy dziennie!
Masz już wykupiony dostęp? Zaloguj się
Pozostało 62% tekstu do przeczytania.
Wykup dostęp
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS