27-letni Stanisław Bohdanowicz i 18-letnia Aleksandra Wernigora w ostatnim czasie mieszkali w Moskwie – on pochodził z Odessy, ona z obwodu odeskiego. Obydwoje byli zawodowymi szachistami, Bogdanowicz wielokrotnie wygrywał różnego rodzaju szachowe mistrzostwa w Ukrainie. Według chess-news.ru w 2015 roku był na ósmym miejscu na świecie w szachach szybkich.
Jak donosi portal sport.ua, o Bohdanowiczu ostatnio było głośno nie tylko ze względu na sukcesy – najpierw latem 2019 roku z jego mieszkania w Odessie skradziono 25 tys. dolarów. Spadła na niego też krytyka, gdy podczas sieciowej, szachowej rozgrywki między Rosją a Ukrainą zagrał po stronie Federacji Rosyjskiej, w dodatku wygrał.
Para szachistów znaleziona martwa w Moskwie. W mieszkaniu gaz rozweselający
Media ukraińskie, rosyjskie, a także światowe poinformowały o tym, że Bohdanowicz i jego 18-letnia partnerka zostali znalezieni w czwartek wieczorem martwi w mieszkaniu w Moskwie. Przedstawiciele rosyjskiej prokuratury przekazali, że na miejscu nie znaleziono dowodów na to, by np. doszło tam do bójki albo napaści, wykluczono udział osób trzecich.
Z kolei media donoszą, że w mieszkaniu natrafiono na pojemniki z tzw. gazem rozweselającym (podtlenek azotu). Gazu rozweselającego używa się np. w stomatologii, ma działanie uspokajające. Agencja AP opisuje:
W nieoficjalnych relacjach pojawiają się doniesienia, że para miała na głowach plastikowe siatki, a w pomieszczeniu były pojemniki z podtlenkiem azotu.
W innych relacjach medialnych padają stwierdzenia, że na miejscu znaleziono balony, które zapewne napełniane były podtlenkiem azotu. Założono więc, że para zginęła przez asfiksję (niedobór tlenu) po wdychaniu gazu rozweselającego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS