Sesje zwyczajne mają się odbywać stacjonarnie, sesje nadzwyczajne (a tych może w obecnym okresie być sporo) mogą odbywać się zdalnie. Z takim projektem wystąpił przewodniczący Rady Miejskiej w Przemyślu Robert Bal (niezrzeszony).
Artykuł 20. ustęp 3. ustawy o samorządzie gminnym mówi, że „na wniosek wójta lub co najmniej 1/4 ustawowego składu rady gminy przewodniczący obowiązany jest zwołać sesję na dzień przypadający w ciągu 7 dni od dnia złożenia wniosku. Wniosek o zwołanie sesji powinien spełniać wymogi określone w ust. 1., w zdaniu drugim”.
Chodzi w owym zdaniu o to, że do zawiadomienia o zwołaniu sesji dołącza się porządek obrad wraz z projektami uchwał.
Na tę właśnie sentencję powołał się R. Bal, składając projekt uchwały. Chodzi w nim o zdalne obrady podczas zwoływanych sesji nadzwyczajnych. W uzasadnieniu napisał, iż „(…) niekiedy zachodzi konieczność zwołania takiej sesji z dnia na dzień, zasadnym jest podjęcie takiej uchwały”.
To prawda. Czasami istnieje potrzeba zwołania sesji z dnia na dzień. Tyle, że radny – decydując się na start w wyborach samorządowych – musi i taką ewentualność brać pod uwagę. Żaden zakład pracy nie ma prawa (…)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS