A A+ A++

Z roku na rok coraz więcej czasu do odpoczynku w czasie świąt ma… wielkanocny Zajączek. Zabiegany niegdyś długouchy skoczek, który z workiem prezentów odwiedzał każdy adres, znalazł w końcu wiernego pomocnika. Chętnie korzysta z rozrastającej się sieci paczkomatów, w których prym wiedzie InPost. Urządzenia do odbioru, ale też nadawania przesyłek są coraz bliżej domu. Cieszy się Zajączek, ale to dobra wiadomość dla każdego, i nie tylko „od święta”

Do przeszłości zaliczyć można czasy, kiedy jedynym punktem nadawania i odbioru paczek były pocztowe urzędy. Mobilni kurierzy są o tyle skuteczni, o ile w godzinach ich pracy możemy sobie pozwolić na osobisty odbioru pod wskazanym adresem (metoda na porzucanie przesyłki w ogródku lub pozostawianie bez opieki przy drzwiach nie są godne polecenia i mogą skończyć się przykrą niespodzianką, do wizyty na komendzie Policji włącznie).

Wolny od wad wydaje się paczkomat. Urządzenie całodobowe, nie sprawiające problemów z obsługą, bezpieczne. A co najważniejsze, dzięki rozwojowi ogólnopolskiej sieci, znajduje się coraz bliżej każdego domu. 

Szukasz paczkomatu np. w Rekowie Górnym… Już tam jest. Na całym wybrzeżu znajdziemy już blisko 700 paczkomatów popularnej sieci InPost. W obrębie Pucka stoi ich już 31, powiat wejherowski liczy siebie 36 urządzeń. W okolicy Helu widzimy 5, a wokół Władysławowa aż 13 paczkomatów InPost. Zobacz gdzie w Twojej okolicy znajduje się paczkomat: inpost.pl/znajdz-paczkomat

Te dane z pewnością szybko będą rosnąć, wszak na odpoczynek zasługuje szczodry  Zajączek, my też szybko uczymy się wygodnej wymiany handlowej z pomocą popularnych paczkomatów.

-Reklama –

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDrzewo przewróciło się na linię wysokiego napięcia, rowerzysta porażony prądem
Następny artykułPrzypadkowa, ale piękna asysta Bilińskiego (video)