A A+ A++
Bardzo możliwe, że potomkowie osób widocznych na fotografii mieszkają w Pabianicach. Ciekawe, o czym myśleli ich przodkowie idąc na przystanek…

Unikalną pocztówkę, przedstawiającą “stację” tramwajową na tle kaplicy św. Floriana, pochwaliła się pabianiczanka Elżbieta Ciępka. Zdjęcie opublikowała na od niedawna funkcjonującej na FB grupie Pabianice – tak je widzę. (Dziękujemy za zgodę na prezentację w dziale historia na portalu pabianice.tv)

Pani Elżbieta pocztówki z okresu, kiedy Pabianice znajdowały się na terenie zaboru rosyjskiego, wypatrzyła na jednej z giełd staroci.

Wykonana została na początku ubiegłego wieku, kiedy to krańcówka była właśnie przy dzisiejszym kościele św. Floriana (dawniej miał on status kaplicy). Był tylko jeden tor. Jak widać, na ulicy nie było jeszcze tak zwanych kocich łbów. Pabianiczanie idą to tramwaju po błocie – zauważa właścicielka pocztówek.

TUTAJ historia bruku w ulicy Zamkowej.

Pocztówki dostępne były w wersji koloryzowanej i czarno-białej, w formacie 9×14 cm. Można było na nich pisać po obu stronach.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus: spada liczba zakażonych i zgonów
Następny artykułPerełki w rozkładzie jazdy pociągów