Podobno w każdym prawie można znaleźć lukę. Z takiego założenia wyszła 45-letnia Chinka, która dzięki swojemu sprytowi i dokładniej analizie odkryła sposób, jak może zarobić na odwołanych lotach lotniczych.
Kupowała bilety, których nigdy nie miała zamiaru wykorzystać, wybierała dodatkowe ubezpieczenie, tak aby zwiększyć prawdopodobieństwo wypłaty odszkodowania, a potem pozostało tylko czekać na komunikat o odwołaniu lub opóźnieniu lotu.
Oczywiście, przed zakupem biletów, kobieta robiła dokładny research. Wiedziała, jakie połączenia są najczęściej zawodne, sprawdzała również dokładnie prognozy pogody. W ten sposób w ciągu 4 lat wyłudziła 3 mln juanów chińskich, czyli równowartość ok. 1,6 mln złotych.
Niestety, każda “dobra” passa kiedyś się kończy. Kobieta kilka dni temu została “przyłapana” na gorącym uczynku i oskarżona o defraudacje pieniężne. A linie lotnicze zapowiedziały, że przygotowują już nowe regulaminy, które uniemożliwią takie zachowania.
Zobacz także: Gdzie w tym roku Polacy pojadą na wakacje? Najnowsze dane nie pozostawiają wątpliwości
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS