A A+ A++

Klub Wilki Krosno SA wydał oświadczenie w związku z meczem eWinner 1. Ligi Żużlowej pomiędzy Cellfast Wilki Krosno – Stelmet Falubaz, który zakończył się walkowerem 40:0 na korzyść klubu z Zielonej Góry. W protokole meczu Jury Zawodów wpisało jako powód przyznania walkowera nieregulaminowy stan toru.

Poniżej prezentujemy oświadczenie klubu Wilki Krosno SA:

1. W nawiązaniu do artykułu w portalu Sportowefakty.pl pt. „GKSŻ wydała komunikat ws. meczu w Krośnie. Ktoś kłamie w sprawie toru!” oraz innych pojawiających się coraz częściej publikacji informujemy, że nawierzchnia toru w Krośnie faktycznie została uzupełniona, ale miało to miejsce późną jesienią 2021 roku. Nieprawdziwa jest zatem informacja iż nawierzchnię dowieziono tuż przed startem sezonu 2022 na polecenie PZM.

2. W marcu 2022 rok klub wnioskował i otrzymał zgodę PZM na dwukrotne dosypanie jedynie glinki wiążącej nawierzchnię. Nieprawdziwa jest zatem informacja pojawiająca się również w transmisji telewizyjnej meczu jakoby trener Cellfast Wilków Ireneusz Kwieciński poinformował o nakazie dosypania nawierzchni na polecenie PZM tuż przed sezonem 2022 co miało pogorszyć stan toru. Niniejszy fakt można sprawdzić zapoznając się z zapisem transmisji z którego jednoznacznie wynika, że szkoleniowiec Cellfast Wilków mówił jedynie o dosypaniu na prośbę klubu glinki wiążącej. Ten fakt został inaczej sformułowany w komentarzach osób prowadzących telewizyjną relację.

3. Zdając sobie sprawę z nie najlepszych warunków torowych w piątkowym meczu Cellfast Wilki – Abramczyk Polonia Bydgoszcz krośnieński klub zrobił wszystko by zapewnić prawidłowe rozegranie meczu ze Stelmet Falubazem. Pomimo krótkiego dystansu czasowego dzielącego oba spotkania (niespełna dwie doby) na torze przeprowadzono wielogodzinne prace z użyciem specjalistycznego sprzętu. PZM posiada dostęp wideo z zapisem ciągłym z każdego stadionu eWinner 1. Ligi.

4. Wykonane prace przyczyniły się do osiągnięcia stanu nawierzchni na jakiej rozgrywaliśmy mecze w Krośnie przez cały sezon 2021. Ubolewamy, że ogrom dokonanych prac nie zyskał uznania w oczach Jury Zawodów. Warto jednak podkreślić, że trzyosobowe Jury Zawodów (sędzia, komisarz toru i przewodniczący jury) decyzję o ogłoszeniu walkowera podjęło niejednogłośnie a stosunkiem głosów 2:1.

5. Ubolewamy nad rozstrzygnięciem meczu poza torem. Nie otrzymaliśmy szansy na pokazanie efektów naszej pracy poprzez próbę toru. Co więcej głównym aktorom widowiska tj. zawodnikom obu ekip nie pozwolono nawet wejść na tor. Zawodników nie zapytano również o zdanie, a jedynym testem jakości przygotowania toru było narzędzie sędziego i komisarza toru jakim był śrubokręt.

6. Taką wyjątkowo kontrowersyjną decyzją odebrano licznie zgromadzonym kibicom na stadionie możliwość emocjonowania się meczem z udziałem czołowych drużyn ligi. Widzom przed ekranami telewizyjnymi zafundowano z kolei blisko dwugodzinną relację z meczu, który nie doszedł do skutku.

7. Walkower przyznany w tak kontrowersyjnych okolicznościach skutkuje nie tylko utratą punktu ale również karami finansowymi, które mogą mieć bardzo poważne konsekwencje dla budżetu klubu i przyszłości krośnieńskiego żużla. Boli fakt, że pomimo znakomitych warunków atmosferycznych i dobrego stanu krośnieńskiego toru Jury Meczu na czele z sędzią Jerzym Najwerem zdecydowało się na tak radykalną decyzję. Warto podkreślić, że ten sam arbiter przyznał już trzeci walkower w okresie czterech ostatnich lat.

8. Historia, także z ostatnich tygodni i sezonów, pokazuje, że wielokrotnie mecze ligowe rozgrywano na znacznie gorzej przygotowanych nawierzchniach. Niezrozumiały i mocno krzywdzący jest zatem dla nas fakt odwołania i orzeczenia walkowera przy świecącym słońcu i w warunkach nieporównywalnie lepszych.

Wilki Krosno SA

Zdjęcia: Dariusz Błażejowski – Krosno112.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRudzka szkoła muzyczna świętowała 50. urodziny
Następny artykułMarcin Matczak o unijnych środkach: rząd wykorzysta pieniądze na wzmocnienie autorytarnych tendencji