A A+ A++

Zostawili go na pewną śmierć – takie wnioski płyną ze śledztwa przeprowadzonego przez ostrowską policję dotyczącego śmierci 19-letniego mężczyzny na przystanku w Ostrowie Wielkopolskim. Obaj koledzy 18-latka usłyszeli zarzuty.

Przypomnijmy: do tragedii doszło 10 stycznia tego roku. Przypadkowy przechodzień znalazł na przystanku przy ulicy Gorzyckiej młodego mężczyznę, tylko w spodniach i jednym bucie. Wezwał pogotowie, ale na pomoc już było za późno. 19-latek zmarł, a przyczyny śmierci są szokujące.

Biegli stwierdzili, że młody mężczyzna miał prawie 4 promile alkoholu w organizmie i to przyczyniło się do jego śmierci. Do tego doszło wychłodzenie organizmu z powodu braku odpowiedniej odzieży – był przecież styczeń. Gdyby był odpowiednio ubrany i zapewniono mu pomoc medyczną – przeżyłby.

Dlatego prokuratura postawiła zarzuty kolegom 19-latka w wieku 24 i 28 lat, bo to oni zostawili go na przystanku bez ubrania i w stanie upojenia alkoholowego, co doprowadziło go do śmierci. Będą odpowiadać za nieudzielenie mu pomocy.

Źródło: Super Express

Oceń artykuł
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKarim Benzema ma kłopoty z prokuraturą
Następny artykułCzęstochowskie24: #JesteśmyBiałoCzerwoni