A A+ A++

Fot. PAP – kadr z fimu

Europa stoi przed wyzwaniem globalnej rywalizacji technologicznej. Kluczowe znaczenie mają inwestycje w nowe technologie, rozwój zielonej gospodarki oraz wsparcie dla rodzimych firm, które przełożą się na wzrost konkurencyjności gospodarczej – wskazywali uczestnicy VI Międzynarodowego Szczytu Klimatycznego TOGETAIR, który odbył się w Warszawie.

O mechanizmach, które mogą pomóc krajom Starego Kontynentu pozostać konkurencyjnymi w perspektywie globalnej rozmawiali uczestnicy panelu „Przywrócenie europejskiej przewagi konkurencyjnej – SWOBODA I BEZPIECZEŃSTWO” na TOGETAIR 2025.

„Zgodnie z opublikowaną strategią Grupy ORLEN do roku 2035 staramy się łączyć biznes tradycyjny, na którym zbudowane jest bezpieczeństwo energetyczne, bezpieczeństwo paliwowe państwa i regionu z wymogami związanymi z koniecznością transformacji” – stwierdził Jakub Ruszel, dyrektor wykonawczy ds. regulacji i zgodności w ORLEN. Podkreślił też, że na te cele ORLEN przeznaczy rekordowe wydatki na poziomie ponad 180 miliardów złotych do roku 2035 roku.

Paneliści starali się pokazać, jakie mechanizmy mogą pomóc Europie pozostać konkurencyjną w perspektywie globalnej przy zachowaniu wysokich standardów ekologicznych i społecznych. Sugerowali, na jakie sektory gospodarki powinna postawić Europa w globalnej rywalizacji i jaka powinna być rola państwa w gospodarce.

„To, na co wskazujemy, to konieczność zracjonalizowania niektórych celów polityki energetyczno-klimatycznej Unii Europejskiej – tak, aby była ona do udźwignięcia przez europejski przemysł, przez europejskie społeczeństwo” – mówił podczas dyskusji Jakub Ruszel.

Przedstawiciel ORLENU wskazał, w jakich obszarach powinny nastąpić szybkie modyfikacje, aby osiągnąć zamierzone cele. „Mam na myśli większą elastyczność, swobodę w wyborze technologii, dzięki którym możemy realizować proces dekarbonizacyjny, proces redukcji emisji. Konieczne jest również powiększenie zasobów finansowych, które są niezbędne, wręcz potrzebne nie tylko małym i średnim, ale także dużym przedsiębiorcom, na których te cele są nałożone” – powiedział Jakub Ruszel.

Jak przekazał dyrektor Ruszel, takie ogromne firmy jak ORLEN „powinny zachować zdolność do transformacji”. 

„Powinniśmy cały czas posiadać wystarczające zdolności organizacyjne, finansowanie oraz dostęp do technologii, jak i możliwość ich rozwijania, aby transformację realizować. Zbyt szybka, zbyt odważna ścieżka transformacyjna może zaburzać procesy związane z utrzymaniem zdolności finansowej czy też funkcjonowanie na rynku, co teraz obserwujemy w Unii Europejskiej” – wskazał dyrektor Ruszel.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułV Ogólnopolski Konkurs Literacki im. Jana Grossa w Gorzowie Wielkopolskim już trwa!
Następny artykuł​Chronione drapieżniki były przetrzymywane w fatalnych warunkach