A A+ A++

Trzy dni temu Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej poinformowało na Twitterze o śmierci rocznego dziecka imigrantów. Teraz jego rzecznik prasowa ujawniła, że zmarło miesiąc temu na Białorusi – przyznając, że nie mają na to żadnych dowodów.

18 listopada na profilu twitterowym RatownicyPCPM pojawił się opis jednej z ich interwencji. „Młody mężczyzna miał silny ból podbrzusza. Był głodny i odwodniony. Oprócz niego pomocy potrzebowało syryjskie małżeństwo” – napisano – „Mężczyzna miał szarpaną ranę ręki, a kobieta ranę kłutą podudzia. Ich roczne dziecko zmarło w lesie”.

Ujawnienie tego faktu wywołało oczywiście ogromne emocje. Wielu internautów chciało jednak poznać szczegóły. Dopytywali czy członkowie tej NGO zgłosili sprawę policji lub straży granicznej. Inni od początku wątpili w prawdziwość tej historii.

Okazało się, że poniekąd słusznie. Jak informuje PAP w ich wpisie zabrakło bowiem informacji, że dziecko miało umrzeć miesiąc wcześniej na terytorium Białorusi – i że nie mają na to żadnego dowodu oprócz relacji samej imigrantki. „W nocy z 17 na 18 listopada udzieliliśmy pomocy medycznej po polskiej stronie poza strefą stanu wyjątkowego trzem osobom, mężczyźnie i małżeństwu. Cała interwencja miała miejsce w nocy, w środku lasu” – powiedziała ich rzecznik prasowa Aleksandra Rutkowska – „Z relacji kobiety wynikało, że straciła roczne dziecko miesiąc temu podczas tułaczki w lesie po białoruskiej stronie granicy”.

Rzecznik stwierdziła, że z relacji kobiety wynikało, że jej dziecko zmarło z wyziębienia. Przyznali, że po udzieleniu im pomocy nie rozmawiali z nimi więcej. „Nie mamy z nimi kontaktu” – przyznała. Jak informuje PAP dotychczas ani na policję ani na prokuraturę nie wpłynęło żadne zawiadomienie w tej sprawie.

Źródło: Stefczyk.info na podst. PAP, Twitter Autor: WM

Fot. PAP/CO MON

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowe fakty ws. śmierci niemowlęcia na granicy
Następny artykułGwałtownie obniży się poziom Wisły w Toruniu. Wszystko przez tamę we Włocławku