Skutki pandemii szkoły odczuły już 12 marca 2020 r. Wtedy wszystkie przeszły na zdalne nauczanie. I nagle pojawiła się grupa uczniów, którzy nie uczestniczyli w zdalnych lekcjach, nie przysyłali zrobionych zadań, ich rodzice nie odpowiadali na e-maile i SMS-y od nauczycieli, nie odbierali też telefonów. W Opolu takich uczniów było 50, 12 marca urwał się z nimi kontakt.
– Najczęstszą przyczyną absencji były problemy w rodzinach, w których nauka nie jest najwyższą wartością. W rodzinach, które miały problemy z własnym funkcjonowaniem, lub tych, gdzie była założona Niebieska Karta, pojawiał się też problem z dopilnowaniem dziecka, aby uczestniczyło w zajęciach. Dotyczyło to także rodzin wielodzietnych, gdzie kilkoro dzieci miało jednocześnie zajęcia zdalne – tłumaczyła na początku pierwszych wakacji w czasie pandemii Irena Koszyk, ówczesna naczelniczka ratuszowego wydziału oświaty.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS