A A+ A++

Ogólnopolski portal opisuje historię pochodzącego z Oleśnicy Babsa Aiyegbusi. – Od małego słyszał, że jest inny. Nie gorszy, tylko inny. Jego polskość podważano, bo w całym miasteczku nie było drugiego takiego jak on – czytamy na Onecie. – Kiedy wskazywali na niego palcem i szeptali, pomyślał: “skoro i tak na mnie patrzycie, niedługo będziecie widzieć mnie na ekranach swoich telewizorów”. Udało się. Dziś oglądają go miliony.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy Warszawa źle doczytała słowa prezydenta Steinmeiera?
Następny artykułBiałoruskie MSW chwali się sukcesem: „nakryło” podziemną drukarnię WIDEO