A A+ A++

Rozważania warto rozpocząć od ustalenia o kim tak naprawdę mowa, gdy chodzi o tzw. młodego kierowcę. Takie określenie jest o tyle problematyczne, że nie jest jednoznacznie zdefiniowane. Co do zasady traktuje się tak osoby, które mają prawo jazdy mniej niż rok lub dwa lata, zależnie od założeń ubezpieczyciela. Dodatkowo takie podmioty zwracają jednak uwagę i na sam wiek kierowcy. Zwykle te dwa czynniki są zatem rozpatrywane w sposób łączony i firmy ubezpieczeniowe uznają za młodych kierowców osoby, które mają prawo jazdy krótko (najczęściej do dwóch lat) oraz nie ukończyły jeszcze około 24-26 lat (zależnie od polityki danej firmy). Więcej informacji szukaj na stronie wypowiadamoc.pl.

Warto pamiętać również o tym, że poszczególni ubezpieczyciele mają najczęściej własne kryteria i niekoniecznie są one jednolite. Trzeba się zatem liczyć z tym, że kierowca traktowany jako młody przez jedną z firm, może być inaczej rozpatrywany przez innego ubezpieczyciela. 

Ewentualne zakwalifikowanie jako młodego kierowcy jest bardzo złym prognostykiem na poczet oferty, jaką złoży ubezpieczyciel. Będzie ona wyraźnie wyższa niż dla osoby starszej i z większym stażem. Co więcej, różnice nie są w tym przypadku kosmetyczne, lecz mogą być wysokie, gdyż w niektórych przypadkach za takie OC można zapłacić i 2-3 razy więcej. Jest to związane z tym, że wiek i czas posiadania prawa jazdy do niezwykle istotne czynniki przy rozpatrywaniu ryzyka spowodowania kolizji.

Kierowcy, którzy krótko posiadają taki dokument nie mają dużego doświadczenia, a do tego policyjne statystyki dość klarownie wskazują, że najwięcej wypadków na drogach odbywa się z winy właśnie osób w wieku 18-24 lat. Ubezpieczyciel zakłada zatem, że świeżo upieczony kierowca z większą dozą prawdopodobieństwa spowoduje wypadek, a młody wiek jest dla takich firm sygnałem, iż ktoś może nie stosować się do końca do przepisów drogowych i jeździć w sposób brawurowy. 

Należy pamiętać, że wiek i staż to tylko dwa z wielu kryteriów, które stosują ubezpieczyciele przy wyznaczaniu wysokości OC. Rozpatrywane są też choćby takie czynniki jak: miejsce zamieszkania, parametry samochodu, czy stan cywilny kierowcy.

Więcej zapłaci zatem singiel bez dzieci mieszkający w dużym mieście i kupujący sportowy samochód. Znacznie mniejsza stawka zostanie z kolei oszacowana dla nawet młodego człowieka, lecz już w związku małżeńskim, z dzieckiem i jeżdżącego autem rodzinnym. Podstawą dla młodego kierowcy powinno być porównanie ofert – ubezpieczyciele konkurują ze sobą o klientów, więc mogą się pojawiać spore różnice i ciekawe promocje ze strony niektórych firm.

Istnieje też parę sposobów na obniżenie stawki. Na pewno można na to liczyć wybierając kompaktowy samochód z mniejszą pojemnością silnika. Sprawdzonym rozwiązaniem jest również dopisanie do dowodu rejestracyjnego pojazdu współwłaściciela z długim stażem bezszkodowej jazdy – najczęściej jest to ktoś z rodziny, a więc rodzic czy ktoś ze starszego rodzeństwa. Polisa OC powinna być również tańsza, gdy skorzysta się z opcji jednorazowej płatności, zamiast takiej rozkładanej na raty. Zobacz 5 wskazówek, które pozwolą Ci płacić mniejsze OC: https://wypowiadamoc.pl/5-sposobow-tansze-oc-dla-mlodego-kierowcy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGrecja zmieniła zasady wjazdu. Polacy na to czekali
Następny artykułDNI BOCHNI – Znowu razem koncert bocheńskich artystów ZDJĘCIA