Czy kwestia 200-metrowego odcinka obwodnicy w ciągu drogi krajowej nr 42 na wysokości Parszowa, którego drogowcy nie mogą ułożyć od dwóch lat, a powodem jest nielegalne składowisko odpadów, spowoduje opóźnienie w oddaniu nowej trasy do ruchu? Sprawa jest w prokuraturze, a ta czeka na opinię biegłego.
– Na budowie obwodnicy Wąchocka kontynuowane są roboty ziemne, bitumiczne, mostowe i branżowe. Ogólne zaawansowanie wszystkich prac przekroczyło w br. 60 procent, podobnie jak samych robót bitumicznych. Na odcinkach dwujezdniowej trasy głównej o łącznej długości ok. 8 km, stanowiących około 2/3 obwodnicy, ułożona została pierwsza warstwa bitumiczna czyli podbudowa z betonu asfaltowego. Na ponad 7 km przedostania warstwa wiążąca nawierzchni, na ponad 5 km ostatnia wierzchnia warstwa ścieralna. Warstwy nawierzchni ułożone zostały także na ponad 10 km dróg dojazdowych. W związku z wyjątkowo zróżnicowanymi warunkami terenowymi i gruntowymi na fragmentach budowanej obwodnicy kontynuowane są także roboty ziemne, głównie w obrębie przyszłych skrzyżowań i wykopów w skale. Zaawansowanie tych robót przekroczyło 70 procent. Kolejny etap robót bitumicznych planowany jest na przełomie września i października. Obwodnica będzie miała ok. 11,7 km – informuje rzecznik kieleckiego oddziału GDDKiA Małgorzata Pawelec-Buras.
Dobrze widoczne są już konstrukcje dziesięciu obiektów inżynierskich – mostów, wiaduktów, przejść dla zwierząt. Docelowo takich obiektów zaprojektowano 11. Zaawansowanie ośmiu przekroczyło 90 proc. Wprowadzone zostały także ułatwienia w ruchu lokalnym wokół budowy. W oparciu o tymczasową organizację ruchu okoliczni mieszkańcy mogą korzystać np. z wiaduktu w ciągu drogi powiatowej w Ratajach nad budowaną DK42 oraz z przejazdu w ciągu drogi gminnej pod DK42 w Wąchocku. Wykonawca kontynuuje także inne prace np. przy humusowaniu skarp i rowów, budowie kanalizacji deszczowej i zbiornikach retencyjnych, sieci teletechnicznych czy oświetlenia drogowego.
– Utrudnienia w realizacji robót występują na odcinkach, na których stwierdzone zostały odmienne od zakładanych warunki gruntowe i wysypiska nielegalnych odpadów wymagających utylizacji. Sprawa odpadów została zgłoszona do Prokuratury dwa lata temu. Roboty w tej lokalizacji będzie można rozpocząć po informacji o zakończeniu czynności przez organ ścigania. W międzyczasie, niezależnie, w związku z odmiennymi warunkami gruntowymi przy zintegrowanym z ciekiem wodnym przejściu dla zwierząt, trwa opracowanie nowych rozwiązań technicznych w oparciu o analizę stopnia odmienności warunków. Zgodnie z kontraktem inwestycja powinna zakończyć się do połowy przyszłego roku. Roboty na odcinkach, na których nie występowały nieprzewidziane okoliczności, prowadzone są zgodnie z założeniem. W aktualnej ocenie inwestora możliwe jest także wykonanie w tym czasie pozostałych prac, pod warunkiem uzyskania informacji z Prokuratury o możliwości wejścia wykonawcy w teren w lokalizacji wysypisk. Miarodajna ocena wpływu takich okoliczności jak odmienne warunki gruntowe czy wysypiska śmieci na przebieg kontraktu i czas ukończenia inwestycji możliwa będzie po rozpoczęciu robót na tych odcinkach. Taka analiza pozwoli także na określenie kosztów związanych z innym harmonogramem robót w tych lokalizacjach. Przy czym zgłoszenie do prokuratury sprawy wysypisk pozwoli na ustalenie, kto poniesie koszty utylizacji – odpowiada na pytania portalu Starachowice-NET Małgorzata Pawelec-Buras.
Prokuratura
– Zawiadomienie będące podstawą do wszczęcia postępowania karnego wpłynęło do Prokuratury Rejonowej w Starachowicach 26 kwietnia 2022 roku. Autorem zawiadomienia była Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Kielcach, a przedmiotem nielegalne wysypisko odpadów na obszarze realizacji inwestycji. Postępowanie karne jest obecnie zawieszone z uwagi na konieczność oczekiwania na opinię biegłego z zakresu ochrony środowiska. Termin do wydania opinii w sprawie zakreślono biegłemu do 30 września 2024 roku. Wówczas możliwe będzie podjęcie decyzji co do dalszego toku śledztwa – odpowiada na pytania portalu Starachowice-NET.pl rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach Daniel Prokopowicz.
Wąchock
Całą sytuacją związaną z nielegalnym składowiskiem zaniepokojony jest burmistrz Miasta i Gminy Wąchock, Robert Janus. Jedno, to kwestia ewentualnie przedłużających się prac na terenie gminy i dalszej uciążliwości ruchu pojazdów ciężkich przez Wąchock. Dwa, to sprawa niewiedzy, co i jak długo było składowane na działce, i czy odpady te stanowiły niebezpieczeństwo dla mieszkańców.
Fot. GDDKiS
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS