Pijany częstochowianin obiecał mundurowym 100 gramów kokainy, w zamian za odstąpienie przez nich od dalszych czynności. Tłumaczył, że „towar” równie dobrze mogą spieniężyć, bowiem (jak zapewniał) 1 gram tego narkotyku kosztuje 700 złotych. Mundurowi zmienili decyzję, co do 50-latka. W efekcie zamiast do wytrzeźwienia, trafił do policyjnego aresztu.
Gdy „doszedł do siebie”, usłyszał prokuratorski zarzut. Wobec podejrzanego prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru i poręczenie majątkowe w wysokości 1 tysiąca złotych.
– relacjonuje policja z Częstochowy. Zatrzymanemu grozi teraz odpowiedzialność za przestępstwo korupcyjne, zagrożone karą nawet 8 lat więzienia.
Czytaj także:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS