A A+ A++

We wtorek podczas spotkania Parlamentarnego Zespołu ds. Wolnego Rynku toczyły się rozmowy na temat branży fintech w Polsce, w której udział brali przedstawiciele firm i państwowych instytucji. Wśród poruszonych tematów pojawiła się ustawa o kryptoaktywach. Czego mogliśmy się o niej dowiedzieć?

O kryptowalutach w Sejmie. "Dostęp do bankowości stanowi wyzwanie"
fot. Unknown man / / Shutterstock

“Bariery na rynku finansowym. Czy Polska jest przyjazna fintechom?” – pod takim hasłem toczyło się wtorkowe spotkanie Parlamentarnego Zespołu ds. Wolnego Rynku. Podczas posiedzenia prowadzonego przez posła Przemysława Wiplera głos zabierali przedstawiciele firm i państwowych instytucji. Wśród tematów pojawiły się regulacje dla branży kryptowalut oraz utrudnienia, które dla działalności fintechów mają stwarzać banki. 

Jedynym przedstawicielem firmy z branży kryptowalut, który zabrał głos podczas spotkania w sejmie, był Mateusz Kara prezes zarządu Ari10. Swoją wypowiedź rozpoczął od stwierdzenia, że uzyskanie dostępu do bankowości i otwarcie konta stanowi dla polskich fintechów wyzwanie i utrudnia im prowadzenie biznesu.

W dalszej części spotkania do tej kwestii odniósł się również Łukasz Paszkiewicz, prezes internetowego kantoru Ekantor, który mówił, że podstawowym problemem prowadzenia działalności fintechowej w Polsce jest współpraca z bankami. Jego słowa mogą nasuwać skojarzenia z narracją Cinkciarz.pl. Kantor, którego klienci czekają tygodniami na wypłatę środków i w którego sprawie toczy się śledztwo prokuratury, zapowiedział skierowanie pozwów przeciwko 9 bankom, zarzucając im utrudnianie działalności.

Branża: “jesteśmy pozostawieni sami sobie”

Po podniesieniu kwestii związanych z dostępem do rachunków bankowych, Mateusz Kara z Ari10 przeszedł do ustawy o kryptoaktywach. O trzech wątpliwościach w jej projekcie rozmawialiśmy we wrześniu na łamach Bankier.pl z mec. Arturem Bilskim – Head of Legal, Binance Poland. Jak można wywnioskować z wypowiedzi przedstawicielki Ministerstwa Finansów, które padła podczas spotkania Parlamentarnego Zespołu ds. Wolnego Rynku, omawiany przez nas projekt będzie procedowany w niezmienionej wersji. 

Mateusz Kara odnosił się w swojej wypowiedzi do jednej z trzech kwestii, o których mówił nam w wywiadzie mec. Bilski, czyli krótkiego czasu przejściowego. 

– Treść rozporządzenia MiCA znamy już praktycznie od kilku lat, natomiast w Polsce proces ustawodawczy jest niestety nadal na bardzo wczesnym etapie. Przepisy, które powinny wchodzić w życie od przyszłego roku nie zostały jeszcze dobrze zaimplementowane, co uniemożliwia Komisji Nadzoru Finansowego wydanie wytycznych w zakresie regulowania tego typu podmiotów, a samym podmiotom uniemożliwia  przygotowywanie wniosku o uzyskanie licencji – powiedział podczas posiedzenia prezes Ari10. 

– Okres przejściowy, który mamy w Polsce na wejście w życie tych przepisów, trwa do czerwca przyszłego roku, natomiast w listopadzie 2024 nie mamy jeszcze ustawy. Nie mamy żadnych wytycznych w zakresie składania wniosków o licencję, które będą na pewno skomplikowane i zmieniające bardzo mocno sposób działania firm z tego obszaru. Jesteśmy pozostawieni sami sobie – skomentował Mateusz Kara. 

MF: “projekt nie jest na tak bardzo wczesnym etapie”

Do słów prezesa Ari10 odniosła się później Katarzyna Przewalska z Departamentu Rozwoju Rynku Finansowego w Ministerstwie Finansów. Na wstępie zaznaczyła, że rozporządzenie MiCA będzie obowiązywało bezpośrednio, ale wymaga też ono pewnych regulacji do wdrożenia w prawie polskim i “niestety” mają one zostać wprowadzone drogą ustawową. “Niestety” – ponieważ jest to długi proces. 

– Chcę tutaj wszystkich uspokoić, projekt nie jest na tak bardzo wczesnym etapie. Państwo też doskonale znają ten projekt, ponieważ przechodzi dwie tury, tzn. kilka tur uzgodnień i myślę, że także przedsiębiorcy, strona społeczna, mieli możliwość wyrażenia opinii. Bardzo wiele spraw związanych z postulatami przedsiębiorców zostało wysłuchanych – skomentowała Katarzyna Przewalska z Ministerstwa Finansów. 

Następnie przedstawicielka ministerstwa opisała proces legislacyjny czekający ustawę o kryptoaktywach.

– Mam nadzieję że jeszcze w tym tygodniu projekt pójdzie na Komitet do Spraw Europejskich, bo takie są procedury. Po przyjęciu przez Komitet do Spraw Europejskich, projekt zostanie skierowany na stały Komitet Rady Ministrów. Po przyjęciu przez niego, mam nadzieję w listopadzie, zajmie się nim Komisja Prawnicza. Następnie projekt zostanie skierowany do Rady Ministrów i później do sejmu. Mam nadzieję, że w styczniu zgodnie z wejściem w życie unijnego rozporządzenia MiCA wejdzie w życie również ustawa, także trzymamy się planu – opisała Katarzyna Przewalska, zaznaczając, że nie wie czy KNF będzie wydawał swoje wytyczne, ale jak zwróciła uwagę wytyczne znajdują się w unijnym rozporządzeniu i nie będą one zmieniane. 

KNF: “znamy się na tej technologii”

Po przedstawicielce Ministerstwa Finansów, głos zabrał Zbigniew Wiliński z Departamentu Innowacji Finansowych KNF, który zaznaczył, że rozporządzenie MiCA jest stale obecne w codziennej pracy urzędu. Jak podkreślił KNF brała czynny udział w konsultacjach i pracach nad ustawą, współpracując z Ministerstwem Finansów. Podkreślił, że KNF nie może wydać zaleceń ani poleceń przed formalnym zatwierdzeniem ustawy, ponieważ to właśnie ona określa właściwy organ, który będzie nadzorował proces licencyjny.

Jednocześnie Wiliński uspokoił, że KNF jest już w dużym stopniu gotowe na wdrożenie MiCA i rozpoczęcie przyjmowania wniosków oraz wydawania zezwoleń i licencji. Przygotowania obejmują trzy główne obszary: prawny (współpraca nad ustawą), organizacyjny (dostosowanie struktur KNF do obsługi wniosków) oraz technologiczny (polegający m.in. na zdobyciu wiedzy koniecznej do nadzorowania rynku kryptowalut).

– Dowodem na to, że znamy się na tej technologii, jest wirtualna piaskownica blockchain, która powstała już w zeszłym roku. Wzmacniamy te wszystkie trzy obszary, tak aby na moment wejścia ustawy w życie i wskazania naszego organu Komisji Nadzoru Finansowego jako właściwego do nadzoru nad rynkiem, być gotowymi na tę godzinę zero – zapewnił przedstawiciel KNF. 

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSkradli lawetę i drewniany parkiet o wartości niemalże 120 000 złotych
Następny artykułForbes: оборона Торецька не допоможе Покровську та Кураховому