A A+ A++

Rząd zaproponował waloryzację procentową świadczeń o 3,84 proc. i wzrost płacy minimalnej do 2800 zł. Wkrótce zajmie się nimi Rada Dialogu Społecznego.

Rada Ministrów przyjęła propozycję ministra rodziny, pracy i polityki społecznej, która przewiduje, że wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2021 r. wyniesie 103,84 proc.
Co to oznacza? Zgodnie z przyjętym wskaźnikiem przeciętna emerytura wzrosłaby w przyszłym roku o niemal 95 zł, przeciętna renta z tytułu niezdolności do pracy — o 75 zł, a renta rodzinna — o 85 zł. Emerytura czy renta, która wynosi dziś 1200 zł, wzrosłaby o 46 zł.

Jednak o ile ostatecznie wzrosną renty i emerytury w przyszłym roku, będzie wiadomo na początku przyszłego roku, kiedy GUS poda dane o inflacji i wzroście płac w 2020 r. Jeśli inflacja będzie wyższa od oczekiwanej, waloryzacja będzie większa.

Niemniej rządowa propozycja to pozostawienie zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2021 r. na poziomie ustawowego minimum, wynoszącego 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2020 roku. I jest zdecydowanie „oszczędniejsza” od ubiegłorocznej waloryzacji, która była kwotowo-procentowa…

Czytaj e-wydanie

To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w środowym (5 sierpnia) wydaniu Gazety Olsztyńskiej

Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułModyfikacja BWP-1. Pudrowanie sypiącego się staruszka
Następny artykułRzecznik MZ: w trybie pilnym chcemy doprecyzować przepisy o zasłanianiu nosa i ust