“Budujmy serię Battlefield razem” – głoszą deweloperzy z Electronic Arts, zapowiadając przy tym nową platformę o nazwie Battlefield Labs, która pozwoli graczom na przetestowanie najnowszej odsłony przed jej premierą. Otrzymaliśmy też krótki, dosłownie kilkusekundowy gameplay. Fani nie zareagowali jednak z entuzjazmem.
O nadciągającej grze Battlefield 7 (robocza nazwa) słyszymy coraz więcej i częściej. Produkcja ma być największym i najbardziej ambitnym projektem w całej bogatej historii wojennej franczyzy. Tytuł ma silnie inspirować się dziedzictwem gier Battlefield 3 oraz 4. Uświadczymy więc tutaj sprawdzonych schematów okraszonych oczywiście nowościami, nie tylko w warstwie wizualnej. O rozmachu nadchodzącej gry poświadcza fakt, że pracują nad nią aż cztery zespoły deweloperskie: DICE, Motive, Ripple Effect oraz Criterion Games. Każde studio ma inne zadania do wykonania. Gdzieniegdzie usłyszeć mogliśmy, że przykładowo Ripple Effect zajmie się tworzeniem specjalnego trybu battle royale w grze.
Luty przynosi sporo rewolucji dla całej serii. Electronic Arts ogłosiło właśnie powstanie narzędzia o nazwie Battlefield Labs. To swego rodzaju platforma stanowiąca pomost między producentami a społecznością graczy. W ramach tego fani mogą zapisać się do specjalnych testów i przedwcześnie wytestować grę Battlefield 7.
EA chce tym razem postawić graczy w samym centrum. To gracze praktycznie jako pierwsi otrzymają możliwość testowania mechanik i różnych koncepcji wdrażanych przez twórców. Komunikacja między devami a społecznością ma być więc znacznie bardziej transparentna. Do Battlefield Labs zapisać może się tak naprawdę każdy użytkownik platformy PC (EA App), PS5 (wymagana subskrypcja PS Plus) oraz Xbox Series X/S (wymagany Game Pass). Wybrańcy wkrótce otrzymają możliwość zabawy w najnowszej odsłonie serii. Mówiąc “wkrótce” mamy na myśli najbliższe kilka tygodni.
Ogłoszenie nowej platformy przez EA przyniosło także krótki, dosłownie kilkusekundowy pogląd na gameplay w najnowszej odsłonie serii. Nie można powiedzieć o nim zbyt wiele poza tym, że do złudzenia przypomina rozgrywkę z BF-a 3 czy BF-a 4 oczywiście z dużo lepszą grafiką i ogólną warstwą wizualną. Fani wstrzemięźliwi są jeśli chodzi o entuzjazm wobec tej produkcji. “Nie uwierzę w nic, dopóki nie pokażą nam surowej rozgrywki. Nauczyłem się tego podczas prezentacji Battlefield 2042” – wybrzmiał jeden z popularniejszych wpisów na platformie YouTube pod filmem Battlefield Labs.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS