A A+ A++
fot. ZOO Płock

Dwie pary głuszców przyjechały do płockiego ZOO z Francji. Dzięki programom ochrony w Polsce, występuje już około 600 osobników. To największy polski ptak grzebiący.

Do płockiego ZOO z Parc animalier de Sainte – Croix we Francji przyjechały dwie młode pary głuszców zwyczajnych. Głuszce to największe ptaki grzebiące Europy. Samce są znacznie większe od samic, osiągają rozmiary dużej gęsi i wagę ok. 6,5 kg.

Samce głuszca posiadają jasny zakrzywiony dziób i czerwoną plamę nad oczami. Upierzenie korpusu jest czarne z długimi, szarymi cętkami. Skrzydła w kolorze brązowym mają charakterystyczne białe plamy. Długi, zakrzywiony do góry ogon jest czarny z białymi plamkami.

Samica ma ubarwienie brunatne upodabniające ją do suchej trawy. Na jej korpusie miejscami występują białe prążki. Z wyglądu przypomina nieco samicę cietrzewia.

– Głuszce znane są z widowiskowych tokowisk. Ich sezon godowy rozpoczyna się na przełomie marca i kwietnia, a wygasa na początku maja. Samce zajmują swoje terytoria już w połowie lutego. Pieśni godowe zaczynają rozbrzmiewać w koronach drzew przed wschodem słońca. Kiedy na tokowisku pojawiają się gdaczące samice, koguty zlatują na ziemię i kontynuują swoje zaloty, od czasu do czasu przeganiając słabszego konkurenta z areny tokowej. Samce przyjmują charakterystyczną pozę z wyciągniętą szyją, rozłożonym ogonem, napuszonymi piórami i opuszczonymi skrzydłami. Zwykle rozlatują się po rozwidnieniu. W kulminacyjnym momencie toków nie przerywają jednak swej pieśni nawet w ciągu dnia. Kogut może powtórzyć miłosne arie nawet 200 razy w ciągu jednego poranka. Pieśń głuszca trwa ok. 10 sekund i złożona jest z 4 faz: klapania, trelowania, korkowania i szlifowania. Co ciekawe, podczas fazy szlifowania samce na chwilę głuchną i jest to najlepszy moment, aby obserwator mógł podejść bliżej do tego ostrożnego i płochliwego ptaka – opisuje ZOO w Płocku.

Występowanie głuszca coraz częściej ma charakter wyspowy – na niewielkim terenie zamieszkuje od jednej do kilku populacji. Samce są samotnikami, natomiast samice w okresie jesienno-zimowym występują stadnie.

Zamieszkują gęste lasy mieszane, często wilgotne, bagienne stare bory o luźnym zwarciu, w których ważnym elementem jest bogate poszycie (zioła, kępki jagód), które zapewniają schronienie. Na bytowanie wybierają okolice strumyków o żwirowatym dnie.

fot. ZOO Płock

W czasie dnia ptaki przebywają na żerowisku, a nocą wzlatują na drzewa. Gdy zimą brakuje nasion ziół, traw, liści dębu, zbóż i drobnych owoców (jagody, żurawina), głuszce odżywiają się igłami drzew iglastych. Gniazdują w ukryciu gęstych zarośli.

Wyprowadzają 1 lęg w roku, zazwyczaj w maju. Znoszonych jest 6 do 12 nakrapianych brązowymi plamami jaj. Wysiadywanie trwa od 26 do 28 dni i jest domeną samicy. Młode głuszce karmione są dodatkowo mrówkami, latać potrafią już 3 tygodnie po wykluciu. Jesienią, po kilku miesiącach od narodzin, młode zajmują własne tereny lęgowe, które mieszczą się kilkadziesiąt kilometrów od rodzimego gniazda.

– Głuszec unika kontaktu z człowiekiem, a jego populacje przenoszą się na tereny wyżej położone. Obecnie występuje w północnej Europie i Azji środkowej. W Polsce obserwuje się głuszce na terenach Lasów Janowskich, Puszczy Solskiej i Augustowskiej, lasach Beskidu Śląskiego i Żywieckiego, Gorcach i Tatrach, a także w Sudetach i Borach Dolnośląskich – wyjaśnia płocki ogród zoologiczny.

Zniknięcie głuszców z centralnej Polski i program ochrony

Jeszcze na początku XIX wieku głuszce były liczne w lasach Beskidów i Karpat oraz w wielu puszczach Polski. Zmniejszanie się areału i liczebności populacji spowodowane wieloma czynnikami obserwowano przez całą drugą połowę XX wieku.

Zanikanie puszcz na rzecz lasów intensywnie zagospodarowanych doprowadziły do tak wysokiego spadku liczebności, że na początku XX wieku w żadnej puszczy w środkowej części Polski głuszce już nie występowały.

Z tego powodu kuraki te zostały wpisane do „Polskiej czerwonej księgi zwierząt”, a ich występowanie kwalifikuje dany obszar do ochrony w ramach sieci Natura 2000. Ptaki objęte są też ścisłą czynną ochroną gatunkową i strefową. Tokowiska otoczone są całoroczną strefą ochronną o promieniu 200 m, która od lutego do czerwca zwiększa się do 500 m.

Lasy Państwowe prowadzą też monitoring głuszców oraz polujących na nie drapieżników, przystosowują dla nich nowe siedliska. W nadleśnictwach Wisła i Leżajsk powstały hodowle, z których pozyskane ptaki są wprowadzane do środowiska. Liczebność głuszców powoli i nieznacznie rośnie. W całym kraju występuje około 600 osobników.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJovana Stevanović: Przyjechałyśmy tu po złoto
Następny artykułMiejskiego sylwestra nie będzie, a świąteczne lampki mogą zgasnąć szybciej. Kraków szuka oszczędności