rozwiń ›
Toyota Corolla w Polsce to dwa napędy hybrydowe 5. generacji
Toyota Corolla jest z nami od niemal 60 lat. Pojawiła się w 1966 roku, by trafić w potrzeby rozwijającej się wówczas w Japonii klasy średniej. W Polsce szczytem marzeń była wtedy Syrena, a o Fiacie 126p jeszcze nikt nie słyszał. Licznik japońskiej marki ruszył. Pierwszy kompaktowy model Toyoty na początek zmotoryzował rodzimy rynek, następnie podbił amerykański i wreszcie stał się autem globalnym. Nazwa Corolla oznacza koronę płatków kwiatu, czyli jego najpiękniejszą część. Japończycy celowo wybrali to “imię”, ponieważ miało kojarzyć się ze stylem i wysoką jakością. Jednak za sloganami stały też rozwiązania techniczne…
Corolla pierwszej generacji była autem zaawansowanym, a świadczy o tym choćby przednie zawieszenie oparte na kolumnach MacPhersona – w tamtych czasach stosowane jedynie w kilku modelach na świecie. Także fabryka Takaoka wybudowana w 1968 roku specjalnie dla Corolli błyszczała nowoczesnością – jako pierwsza była sterowana komputerem. Od tamtej pory japoński koncern wprowadził na drogi aż dwanaście generacji tego modelu. Corolla jako pierwsza w dziejach motoryzacji przekroczyła rekordową liczbę 50 mln sztuk.
Toyota Corolla najpopularniejszym autem w Polsce
Dziś nowy egzemplarz tego auta sprzedaje się na świecie co 30 sekund, a w Polsce co 30 minut. Nad Wisłą Corolla od dwóch lat nie oddaje konkurencji miejsca na najwyższym stopniu podium – tylko od stycznia do końca listopada 2023 roku zarejestrowano już ponad 24 tys. sztuk tego auta. Kompakt Toyoty jest nie tylko najpopularniejszym autem w Polsce, ale też najchętniej wybieranym modelem przez firmy (przeszło 20,7 tys. egz. Corolli jeździ we flotach). Teraz samochód jest dostępny w specjalnej ofercie wyprzedażowej i to właściwie od ręki. Na co mogą liczyć kierowcy? Którą hybrydę 5. generacji wybrać? Z silnikiem 1.8 czy 2.0? Zanim jednak zakręcą się koła, warto przyjrzeć się jej z bliska…
Toyota Corolla
/
Tomasz Sewastianowicz
Toyota Corolla hatchback, TS kombi i sedan to różny styl
Corolla jako hatchback, TS kombi i sedan po tegorocznej kuracji odmładzającej i wzmacniającej wyróżnia się drapieżnym spojrzeniem przeprojektowanych reflektorów bi-LED. Każde z trzech nadwozi to indywidualny styl. Zmieniona kratka grilla czy nowe wzory felg to tylko część wprowadzonych nowości. Paletę kolorów wzbogacił lakier Juniper Blue o lśniącym odcieniu (zarezerwowany dla hatchbacka i kombi). W sedanie pojawił się zielony Midnight Teal. Lakier Metallic Grey można mieć z każdym nadwoziem.
Toyota Corolla cyfrowa we wnętrzu
Wnętrze Corolli stało się bardziej cyfrowe. Zegary są wyświetlane na 12,3-calowym ekranie. Wirtualne wskaźniki pozwalają żonglować informacjami prezentowanymi w środku obu tarcz. Mistrzem pierwszego wrażenia jest zamontowany idealnie w polu widzenia 10,5-calowy ekran dotykowy stacji multimedialnej z szybszym procesorem. Na tle wcześniejszych rozwiązań to rewolucja – szybko wykonuje polecania, interfejs stał się nowocześniejszy, a grafika bardziej przejrzysta. Wystarczy chwila zabawy by połapać się w logice systemu zawiadującego funkcjami. Wyświetlacz pozwala na zarządzenie nawigacją, multimediami z Android Auto i Apple CarPlay (bezprzewodowo). Pokazuje też widok z kamery cofania montowanej seryjnie (lepsza jakoś obrazu, ale do ideału wciąż daleko). Z poziomu wyświetlacza można sterować także klimatyzacją, szczęśliwie dla wielu Toyota pozostawiła niżej osobny, tradycyjny panel do regulacji temperatury i nawiewu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS