A A+ A++

Za sprawą obrzydliwych ulotek, o Nowej Dębie usłyszała cała Polska. Choć ich autor stroił się w szaty obrońcy moralności, stał się symbolem zaprzeczenia chrześcijańskich idei. Prawdopodobnie będzie też miał kłopoty z prawem – policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie.

Czytaj w czwartek
w papierowym i elektronicznym wydaniu
„Tygodnika Nadwiślańskiego”:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZmarł Jacek Sobieniak, nestor staszowskich fotografów
Następny artykułTo koniec Nord Stream? Niemieckie media biją na alarm