A A+ A++

W Berlinie powstał pomysł moratorium na dokończenie budowy gazociągu Nord Steram 2. Ma to poprawić nadszarpnięte relacje transatlantyckie. Gazprom przyśpiesza prace.

Do zamrożenia budowy rosyjskiego gazociągu wezwał poseł Peter Bayer koordynator rządu RFN ds. współpracy transatlantyckiej.

Projekt jest poważną przeszkodą w zresetowaniu stosunków transatlantyckich. Amerykanie oczekują, że nie tylko zmienimy naszą retorykę, ale także pozwolimy naszym działaniom mówić same za siebie. Dlatego opowiadam się za moratorium na budowę Nord Stream 2 – powiedział Bayer w wywiadzie dla WirtschaftsWoche, cytowanym przez RIA Nowosti.

Poseł wezwał do uwzględnienia stanowiska Stanów Zjednoczonych w stosunku do projektu. „Silna Europa, tak. Izolacja od Stanów Zjednoczonych, nie” – powiedział Bayer.

Wcześniej sekretarz stanu USA Anthony Blinken przyznał w rozmowie z CNN, że Waszyngton uważa Nord Stream 2 za „zły pomysł” i będzie nadal nakładał sankcje na firmy zaangażowane w budowę gazociągu. Według Blinkena Nord Stream 2 ma dać Rosji możliwość „wykorzystania energii jako instrumentu przymusu” a sam gazociąg „podważa europejskie bezpieczeństwo energetyczne”.

Tymczasem we wtorek rosyjski układacz rur Akademik Czerski wypłynął z Kaliningradu w kierunku wód duńskich, aby tam przygotować się do rozpoczęcia ułożeniem rur Nord Stream 2, poinformowało dziennikarzy służba prasowa operatora projektu – spółki Gazpromu Nord Stream 2 AG.

Bloomberg

Na początku marca spółka ogłosiła, że ​​po testach w obwodzie kaliningradzkim Akademik Czerski dołączy do układania rur na wodach duńskich. Pracuje tam … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolscy piłkarze podjęli decyzję: Nie klękną na Wembley, ale wykonają inny gest
Następny artykułAfera taśmowa. Kolejne rozliczenia i decyzje. Poleciała głowa profesora medycyny