W poniedziałek 21 sierpnia trójka mężczyzn została przyłapana na zwijaniu obozowiska, na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego – informuje “Fakt”. Park przypomina, że “od 1 kwietnia do 30 listopada obowiązuje zakaz przebywania na terenie parku od zmierzchu do świtu”, a biwakowanie w Tatrzańskim Parku Narodowym jest bezwzględnie zabronione”. Turyści zostali ukarani mandatem w wysokości 1000 złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brakuje miejsc noclegowych
Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego tłumaczą, że zakaz ma chronić zarówno przyrodę jak i bezpieczeństwo turystów. Znacznie rozsądniejszym rozwiązaniem jest spędzenie nocy w jednym z wielu schronisk w Tatrach.
Turyści skarżą się jednak na to, że brakuje w nich miejsc noclegowych z powodu przeludnienia i apelują o wyznaczenie stref, w których można byłoby spędzić noc w namiocie. Jak informuje “Fakt”, Schronisko PTTK Morskie Oko proponuje rezerwację noclegów z rocznym wyprzedzeniem.
Proszę o dane schronisk w których można zostać na noc. Ostatnio jak sprawdzałem znalazłem same hotele, w których rezerwacji trzeba dokonywać kilka miesięcy do przodu – napisał turysta pod instagramowym wpisem Parku.
W obronie mężczyzn stanęła również kobieta, która napisała w komentarzu: “Co do tego noclegu w schroniskach to bym polemizowała. Wszystkie miejsca zajęte. Nie ma możliwości, aby po trudach szlaku lub też z kontuzją niespodziewanie zatrzymać się na nocleg. Trzeba zejść do miasta. Od wielu lat chodzę po różnych górach, ale tak jeszcze nie było”.
Jakiej wysokości mandat może przyznać strażnik parku? To oczywiście zależy od wykroczenia, ale może to być od 50 do 500 zł. Jeśli jednak mamy do czynienia z więcej niż jednym wykroczeniem naraz, strażnik może nałożyć mandat w wysokości do 1 tys. złotych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS