Baszta Męczarnia, jedna ze średniowiecznych baszt obronnych królewskiego miasta Wielunia, stała się główną atrakcją Nocy Muzeów. Obiekt jest od kilku lat otwarty do zwiedzania, ale w sobotni wieczór nabrał szczególnego znaczenia, bo po baszcie oprowadzał sam kat i rycerze. Przed murami stanął średniowieczny obóz z rękodziełem, kowalem i oczywiście dybami.
Pomysł, jeżeli chodzi o inscenizację, zmienił się. Dziś odtwarzamy kilka dioram średniowiecznych – mówi Jerzy Sobociński, prezes Stowarzyszenia Bataliony Obrony Narodowej, które działa przy Muzeum Ziemi Wieluńskiej. – Mamy skrybę, który wypisuje okolicznościowy dokument gęsim piórem, jest kat, kowal i rękodzieło artystyczne.
Mamy zagrodę z drobiem, a w niej silkę, rasę kur, która została w średniowieczu wyhodowana dla cesarza Chin i później sprowadzona przez marynarzy do Europy – dodaje Grzegorz Matera, również ze Stowarzyszenia Bataliony Obrony Narodowej. – Można również przymierzyć hełm, wziąć do ręki miecz i tarczę i poczuć ten ciężar, który kiedyś nosili rycerze. U nas można przenieść się w czasie.
Jest to bardzo fajna zabawa, można spędzić miło czas i poznać nowych ludzi – podsumowuje 12-letnia Maja, rekonstruktorka, która podczas Nocy Muzeów była przebrana za średniowieczną dziewczynkę.
Tymczasem w głównej siedzibie Muzeum Ziemi Wieluńskiej została otwarta wystawa „Sekrety apteki”.
Zwiedzający mogli również zwiedzić wiatrak w Kocilewie i ogrody Muzeum Wnętrz Dworskich w Ożarowie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS